hej kochaniutkie:*
wiem juz wiekszosc o mnie zapomniala no ale coz....
nie moja niestety wina ze caly czas pracuje a jak wroce wieczorem to mi sie naprawde nic nie chce...kapanie i spanie.
tak to jest za granica..
widze ze wielu dziewczynkom dobrze idzie,dumna jestem z Was i trzymam dalej kciuki:)
ja moze nie dietkuje ostro ale ograniczam dalej wszelkie niezdrowe,tluste jedzenie itd
nie mam tu wagi wiec nie kontroluje jej a kupowac sie nie oplaca raczej...
nie wiem ile tu bede jeszcze ale póki praca jest to sie pracuje zeby bylo z czym do Polski wrocic:)
nie zapominajcie o mnie:(
buziaki:*
klapek.babki
24 czerwca 2012, 22:39nie zapominamy ;) właśnie zajrzałam zobaczyć jak Ci się wiedzie- mam nadzieję, że dobrze ;)
anpani
5 czerwca 2012, 19:36no tak, sama byłam na obczyźnie więc wiem z czym to się je - brak czasu to standard! Także czekam aż bedziesz go miała troche wiecej i dołaczysz do nas tak na 100%, buziaki
justuu
5 czerwca 2012, 16:00nie zapomnieliśmy:) a waga na pewno leci skoro masz tyle ruchu i się ograniczasz. Pewnie się miło zaskoczysz jak wrocisz do pl:) a póki co to pracuj jak tylko masz tam okazję:) powodzenia :)