hej lachony!!!!
jak sie macie?kilogramki leca????:)
u mnie dietkowo ok,bez pokus:)
menu:
śn:owsianka z lyzeczka miodu
obiad:pol woreczka kaszy jeczmiennej z pieczarkami,mini kawalek ryby duszonej w ziolach
podwieczorek:salatka owocowa<mini banan i jablko,mandarynka i jogurt jogobella>
kolacja:3 kromki chleba ziarnistego z serkiem naturalnym,pomidorkiem i ogorkiem
herbata czerwona,woda mineralna
jeszcze sobie zjem jablko jak bede szla na moje marsze:)
przyznaje sie ze nie cwicze jakos silowo czy aerobowo czesto ale codziennie intensywnie spaceruje:)przewaznie jakies 10km:)
fajnie by bylo znac wiecej opini na temat tego octu,zapewne wiele z Was probowało albo pije go i bylo by mi milo jakbyscie jakkolwiek go skomentowaly:)plissss....
polecam peeling z fusów kawy!!!!!!:)maly balagan sie robi ale pod prysznicem mysle ze nie ma problemu:)cialo jest fajne w dotyku,jak wiecie kofeina ma super wlasciwosci ujedrniajace:)POLECAM JESZCZE RAZ:)
teraz chwile odpoczynku i dajemy w długą:):):):):)
BUZIACZKI GORĄCE:*:*:*:*:*:*:*
anpani
25 marca 2012, 11:07a powiedz coś wiecej o tym pilingu z kawy, kawe się z czymś miesza czy jak ?:) buzaikuję lachonku:)
Adriana82
24 marca 2012, 15:46Ten ocet to syf. W końcu jest kwaśny i może obciążać żołądek. Jeśli jednak nie szkodzi to wcale nie oznacza, że pomaga jak pisze pyska604.Opinie na jego temat są podzielone a ja osobiście uważam, że picie go nie ma sensu. Nie uczy żadnych dobrych nawyków sportowych, czy żywieniowych. Daje tylko złudną nadzieję, że schudniemy w oczach. Peeling z kawy jest super. Stosuję go regularnie od 3 czy 4 miesięcy raz w tygodniu. Powoli poprawia mi się stan skóry, którą ja jeszcze dodatkowo na brzuchu i udach masuję.
jasmina19
23 marca 2012, 22:00daj sobie spokój z octem, ja kiedyś miałam zamiar pić, ale jak moja mama go powąchała i powiedziała mi że śmierdzi jak płyn na wszy, to ja już go pić nie mogłam, po co się męczyć skoro i tak nie działa. Co do mojej otyłości, fajnie że wierzy we mnie dużo osób, szkoda tylko że ja nie mogę uwierzyć w siebie,:( jedno jest pewne, nie mogę się rzucać na jedzenie
ancok90
23 marca 2012, 21:13o muszę spróbować tego peelingu. ;D A co do octu, to raz go wypiłam i nie wiedziałam czy go przełknąć, czy wypluć. Nigdy więcej.! :D
pyska604
23 marca 2012, 20:38Zaczelam pic ocet w smaku eee paskudny ale zaciskam zeby i pije . Pisalam z jedna kobitka mowila ze pije juz 3 miesiace i jej nie zaszkodzilo wiec raczej pomaga . Co do pilingu z kawki to nie wiem kiedys robilam ale sie wkurzylam bo pelno balaganu sie zrobilo w lazience i zrezygnowalam . Powodzenia
LastChancee
23 marca 2012, 19:55peeling z kawy stosuje od roku :D mimo ze jestem wielka na jedrnosc nie moge narzekac ... a octu bym nie tknela fuj ;/ Pozdrawiam :)
pulchniutenka
23 marca 2012, 19:22Ja piłam ocet jabłkowy i szczerze mówiąc prócz bolącego żołądka w niczym mi nie pomógł. Każdy ćwiczy an miarę swoich możliwości, każdy ruch jest ważny !
NaMolik
23 marca 2012, 18:56Pozdrawiam, tak jak pisałam o occie mnie sie ma na wymity wiec nie przetrwałam. Pozdrawiam
rak1990
23 marca 2012, 18:56peeling z kawy jest świetny :-) a octu nie piłam i szczerze nie mam zamiaru. powodzenia...
chce.byc.piekna
23 marca 2012, 18:53Ja go piję , ale szczerze mówiąc nie widzę żadnej różnicy.