Witam Was Kochani
Otóż sporo czasu mnie nie było, ale zaglądałam w wolnej chwili żeby zobaczyć co tam u Was. Teraz już będę systematycznie tak jak wcześniej.
Mój PLAN:
1. ruch, ruch i jeszcze raz ruch!! jak najczęściej się da
(dam radę na pewno!!!! Będzie uczelnia, dom, praca, przyjemności i obowiązki)
2. będę jeść!!!!
(prawidłowo, a nie tak jak teraz śniadanie na cały dzień. Muszę to zrobić, bo zaczynam źle się czuć. Byłam u lekarza, robiłam badania i stwierdził przemęczenie organizmu.... no i kazał dbać o siebie, jeść i zwolnić trochę...)
3. biorę się porządnie za uczelnię
(udziela mi się trochę ten luz, który panuje w mojej grupie hahah)
4. będę wychodzić do ludzi, cieszyć się życiem z rozsądkiem
5. będę SZCZĘŚLIWA!!!!
(a nie tylko udawać że zawsze wszystko ok)
I tak właśnie zamierzam
Po prostu musi być dobrze.
A tak poza tym to bez zmian z Ł. nie jestem i już nie będę na pewno. Szkoda tych 8 lat, ale były i te piękne chwile jak się mówi i trzeba pruć na przód, a nie patrzyć cały czas na to co było.
Zaczęłam troszkę częściej wychodzić i nawet z kimś się spotykam W porządku chłopak bardzo dużo rozmawiamy, zabiera mnie co weekend gdzieś także dzieję się hihi. A najlepsze jest to że wszystko dzieję się w odpowiednim czasie i powoli tak jak powinno być. jest taki i wstydliwy trochę, bo dość sporo czasu mu zajęło zanim mnie objął hahah, ale równocześnie pewny siebie i wie czego chce. Lubię takich ludzi. Nie mogę go rozgryźć, ale wszystko z czasem
Wiecie co mnie najbardziej wkurzyło po schudnięciu???????
Moje cycki, a raczej ich brak!!!
porażka
Buziaki
crazyblueball11
4 listopada 2013, 11:02Właśnie tego się Najbardziej obawiam. Juz mam male a co dopiero po schudnieciu!!!!!