Cześć
po wczorajszym obżarstwie dałam czadu na orbitreku. Przepedałowałam 60 min i spaliłam 900 kcal. Może chociaż te ciastka spaliłam a chipsy były w ramach kolacji więc pół paczki około 250 kcal nie było strasznej tragedii.
Dziś na śniadanie zjadłam kromkę chleba żytniego z łyżeczką masła roślinnego, 2 łyżeczkami konfitury truskawkowej niskosłodzonej i pół kubeczka serka wiejskiego. Na drugie śniadanie zaraz zjem z mężem na spółkę lunch boxa z szynką i serem z lidla. Na obiad mamy dziś zupę pomidorową z makaronem i kanapka z wędliną, sałatą i awokado, delikatnie posmarowana majonezem. Na podwieczorek planuję zjeść jogobellę truskawkową 150g i 10 migdałów. Na kolacje jak nic sie nie zmieni to sałata z 2 łyżkami kukurydzy, 2 lyżkami groszku, pół pomidora i łyżką oliwy, posypane przyprawa vegetą natur w smak do sałatek (bez konserwantów i wzmacniaczy).
Wieczorem przewiduję ćwiczenia ale ile i jakie jeszcze nie wiem.
Życzę udanego dnia i uśmiechu na twarzy. Pa.
liliana200
3 listopada 2013, 20:19Chipsy wychodzą chrupiące i naprawdę dobre :) hahaha z buszem na głowie biegłam w krótkich gaciach, balerinkach i o 2 rozmiary za dużej bluzie mojego męża. To dopiero był widok :))
Justynak100885
29 października 2013, 10:13my mamy w sumie 2 pieski... maltańczyka- te mają włos zamiast sierści oraz te aktualne maleństwo to suczka rasy Amstaff :)) nie spodziewałam się, że ta rasa jest aż tak kochana! bo maltańczyki niestety są strasznie wredne i charakterne- jak yorki ;/
vickybarcelona
28 października 2013, 18:18ps. faktycznie, nie spojrzalam na wage, to faktycznie podbija spalone kalorie :)
vickybarcelona
28 października 2013, 18:10nie chce marudzic, ale nie wierze ze w 60 minut spala sie na orbitreku 900 kcal . Tzn kiedys mialam taki orbitrek, ktory faktycznie tyle pokazywal, az kupilam bardziej profesjonalny w 60 minut (intensywnie) spalam max 500 , zaczelam porownywac z innymi, sparwdzac wyliczenia trenerow, i moja radosc ze spalanych 900-1000 pekla jak banka mydlana;) No, ale 500 czy 900, wazne ze metabolzim przyspieszony po ruchu:)
ZizuZuuuax3
24 października 2013, 11:13Dziękuje bardzo ;* Zważyłam się dziś i 8 już jest :D
MonikaGien
23 października 2013, 20:12super że wróciłaś, ja sie zbieram, dziś miałam wzorowy dzień :-) mi się bardzo spodobały ostatnio ćwiczenia z Giladem, polecane kiedyś przez Aeroplane :-) ale się zmachałam, tylko filmiki krókie więć robię jeszcze drugi zestaw albo Mel B aby dobić do tych 40 minut ruchu
klaudiaankakk
23 października 2013, 16:19do przodu :)))
liliana200
23 października 2013, 13:52Świetnie poćwiczyłaś aż zazdroszczę :)
Justynak100885
23 października 2013, 13:23900 kcal to ładnie- na pewno odpokutowałaś część grzechów! No i dzisiaj grzecznie^^ Jestem kochana z Tobą :*