Oj jak ja bym chciała w końcu napisać, że jestem z siebie dumna b trzymałam się twardo diety ale niestety tym razem znów nie mogę. Wczoraj nie ćwiczyłam dziś zaczęło się super ale skusiłam się na słodycze i muszę je zaraz odćwiczyć. Jedyna moja wymówka to stresy z każdej strony. W poniedziałek czeka mnie bardzo ważna wizyta u lekarza, z którą wiążę ogromne nadzieje dodatkowo inne stresy związane z prozą codziennego życia tak mnie dobijają, że te cholerne słodycze to wydają mi się jedyną przyjemnością w ciągu dnia.
Mam nadzieję, że w końcu dojdę do siebie bo już niedługo zaprzepaszczę sukces, który już osiągnęłam a tego bym nie chciała :(
Już nawet nie jestem na siebie zła tylko trochę dobita całą tą sytuacją.
DietaMaloKcal
15 stycznia 2013, 22:01Kochana a z początku ile kg schudłaś przez miesiąc? jestem ciekawa. No i sporo schudłaś 16kg, ciesze się:)) przestań jeść słodyczy, wiem że ci ciężko :(