Moim największym problemem są uda. Na zdjęciach tego nie widać, ale na ich wewnętrznej części mam tłuszcz, który dosłownie mogę "trzymać w ręce" :P Problem numer dwa to tylnia część ud - chciałabym je wzmocnić, tak aby były pięknie wyrzeźbione. Idąc za ciosem kolejny problem to pupa. Odpowiada mi jej wielkość (choć czasami wydaje mi się,że jest za duża) ale jest zbyt miękka - kolejne miejsce do wyćwiczenia. Brzuch szczerze nie denerwuje mnie tak bardzo, boczki może i są ale same zlecą wraz z upływem kilku kolejnych kilogramów.
Mam chęci i zapał do ćwiczeń ale ... no właśnie jest jedno ale. Mam chory staw kolanowy, więc nie mogę wykonywać obciążających go ćwiczeń... A idealnym rozwiązaniem na wszystkie mankamenty mojej figury były by przysiady :/ Kiedy podjęłam się wyzwania Squats, robiłam przez tydzień codziennie po min 120 przysiadów lecz zdrowie kolana jest ważniejsze - musiałam zrezygnować. Zatem może ktoś wie jak mi pomóc - CZY ZNACIE JAKIEŚ ĆWICZENIA NA UDA I PUPĘ, KTÓRE NIE OBCIĄŻAJĄ KOLAN? ... :(
Zdjęcia z dziś:
\
Moje motywacje <3 :
Buziaki!
trocia_iw
24 września 2013, 18:20a do tej pory jakie ćwiczenia robiłaś na nogi? bo i tak już widać ogromną różnicę. Też mam straszny problem z udami i nie wiem co ćwiczyć żeby coś ruszyło :
mroczkaa
20 września 2013, 21:30woow jaki tyłek ;) mi się wydaję, ze mel b bylo by dobre, ale nie wiem czy możesz klęczeć? ;)
Milionkilo
19 września 2013, 19:31macie jakies konkretne filmiki na mysli ?
Cecceaya
19 września 2013, 19:16Mel B chyba najlepsza przy tym problemie
Karola2013
19 września 2013, 19:09ale masz świetny tyłek! :) właśnie robię teraz wyzwanie przysiadowe. Spróbuj mel b na tyłek, tam też pracują nogi :)