Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
rozpedzam sie - czyli pierwszy trenig ,który mozna
nazwac treningiem


Jak sie okazuje nie tylko forma jest dla mnie teraz przeszkoda ,ale cigle takze temperatura. Wczoraj bylo dosc chlodno ,dodatkowo biegalam wieczorem. Wykrecilam nareszcie jakis wynik - 6km ,tempo bez szalu 7:20 min/km. Ale tym sie bardzo nie martwie  moim celem na Pólmaraton jest tempo 7,10 min/km i mysle ,ze dam rady do tego sie przygotowac. Takie tempo pozwoli mi poprawic czas z marca o 5 minut. Bieg bedzie w pazdzierniku wiec mam nadzieje ,ze bedzie juz chlodno. A z innej beczki to niemal codziennie jestem nad morzem. Poki co jestem tym zachwycona po same pachy :))) Wczoraj pierwszy raz widzialam w pelni sztormowa pogode. Jak szlismy pod wiatr to ledwo bylo to mozliwe. Niesiony wiatrem piasek ladowal nam po lydkach. I ogolnie bylo nawet troche strasznie ,morze ma bardzo mroczny kolor jak sie zlosci. A ja oczywiscie szlam brzegiem ,taplajac sie w wodzie która jest tego roku zaskakujaco ciepla. I generlnie caly czas banan na twarzy i totalne zadowolenie. Oczywiscie zalowalam ,ze nie biegam ale maz ostatnio sie zaczal przekonywac do spacerow - wiec nie moge go zniechecac. Ale jak juz sie wkoncu przeprowadzimy do swojego (wynajetego) mieszkanka to planuje sobie rowerem podjezdzac na plaze i biegac brzegiem moza. Az ciarki przechodza kiedy sobie uswiadomie jak mi sie wlasnie spelniaja moje mazenia ,tak doslownie on-line :))) Znalezlismy super mieszkanie ,jutro ogladamy i mam nadzieje ze je wynajmiemy. Caly czas kokodzambo. Tylko nie wiem ile waze bo wagi nie posiadam :) Ale po ciuchach juz czuje ,ze zmalalam troszke.  

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    1 września 2014, 13:23

    Bieg brzegiem morza to musi być coś cudownego :))

    • Mileczna

      Mileczna

      1 września 2014, 15:16

      była faktycznie cudownie ,choć faktycznie się potem naczytałam że może to być wręcz niebezpieczne :)) jesli chodzi o kontuzje :)

  • sempe

    sempe

    12 sierpnia 2014, 23:26

    Korzystaj z realizacji marzeń jak najwięcej!!! Biegania gratuluje... Ja daze do powrotu czasu 5.30/km... Choc teraz mam 6.10 i mam wrażenie że biegne jak torbeta hihi

    • Mileczna

      Mileczna

      13 sierpnia 2014, 09:12

      no cóz ... moje pedzenie jak torpeda to narazie 7:00 /km :)))) a pomyslec ,ze juz z dziewczynami "na luzie"biegalam 6:40 ,a ostatni start na 10 km byl z tempem 5:40 :)) no ale czasem tak bywa ,i nie ma co plakac tylko wracac do formy

  • BedeWalczycDoKonca

    BedeWalczycDoKonca

    12 sierpnia 2014, 22:32

    Jestem w morzu zakochana po uszy ! Oddałabym chyba wszystko, żeby móc codziennie się na nie patrzeć... :) Ale czy to nadal byłoby "to samo" ? na pewno uda Ci się poprawić swój czas- ostra zawodniczka z Ciebie przecież jest. ;) Buziaki ! ;)

    • Mileczna

      Mileczna

      13 sierpnia 2014, 09:10

      no wlasnie tez sie zastanawiam jak to bedzie miec morze caly czas pod reka - poki co nie moge sie nacieszyc :))))

  • PANDZIZAURA

    PANDZIZAURA

    12 sierpnia 2014, 20:52

    Właśnie szczęściara :)))

  • Justynak100885

    Justynak100885

    12 sierpnia 2014, 16:35

    czy moze byc coś lepszego niz bieg brzegiem morza? szczesciara ;)) ja nie bede w stanie tego doswiadczyc bo mieszkam w Wielkopolsce ;d

  • Zaczarowana08

    Zaczarowana08

    12 sierpnia 2014, 09:13

    Spełnianie marzeń jest najwspanialszą rzeczą jaka może nam się przytrafić :)

  • midikaa

    midikaa

    12 sierpnia 2014, 08:02

    jak to dobrze czytać takie fajne, pozytywne wpisy! Pozdrawiam a morza (i tej zmiany trochę też) wciąż zazdroszczę :)

  • Niecierpliwa1980

    Niecierpliwa1980

    12 sierpnia 2014, 07:40

    spokojnie dasz radę-nawet obstawiam dużo lepsze czasy :-)

  • MIPU91

    MIPU91

    11 sierpnia 2014, 17:44

    super że wszystko pięknie i pozytywnie:]

  • Kenzo1976

    Kenzo1976

    11 sierpnia 2014, 13:39

    Jest moc !!!

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    11 sierpnia 2014, 10:34

    Faktycznie - to wszystko brzmi jak sen!!!

    • Mileczna

      Mileczna

      11 sierpnia 2014, 11:10

      dokladnie tak - jak wczoraj spacerowalam nad tym morzem to taka mi wlasnie mysl przyszla do glowy :))) ze jest wszystko jak jakis bajeczny sen :)

  • jovanka28

    jovanka28

    11 sierpnia 2014, 10:15

    aż się uśmiecham jak czytam jak u Ciebie pozytywnie :) świetnie, że się tak wszystko układa, moje początki na obczyźnie były mniej różowe, poszukiwania mieszkania wspomniam jako jeden koszmar ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.