Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Cwiczenia+ uzupelnienie MENU


Podwieczorek: Starta marchewka+ jabłko

Kolacja: serek wiejski lekki+ szczypior+1/2 malej grahamki z serkiem do smarowania

Ćwiczenia:
40 min rowerek stacjonarny
10 min MEL B NOGI
10 MIN MEL B BRZUCH
55 SQUATS

Dziś jakos ciezko mi sie cwiczylo juz po samych nogach z Mel B pot mi sie lał i jakoś słabo było....
  • MishMashh

    MishMashh

    11 stycznia 2014, 15:26

    Dużo ćwiczysz.. :) Zazdroszczę, muszę się jakoś zmobilizować :)

  • typowa

    typowa

    10 stycznia 2014, 22:31

    Ja robię Mel B na pupę i chciałam dzisiaj zrobić na brzuch, ale po 2 minutach zaczął mnie boleć kark, znając życie to coś źle robię :/ Jakieś rady? PS. Faktycznie moje opakowanie racuszków miało 200 gram, dzisiaj sprawdziłam w sklepie. Nigdy nie widziałam opakowań 100 gramowych.

  • CONSTANZA

    CONSTANZA

    10 stycznia 2014, 21:19

    Ja też lubię ćwiczyć z Mel ;-)

  • virginia87

    virginia87

    10 stycznia 2014, 19:23

    też dziś mam na kolację serek wiejski ale z rzodkiewką :) to dobrze, że się pociłaś :) w końcu o to w tym chodzi :)

  • gkraft

    gkraft

    10 stycznia 2014, 19:02

    lubię to ;-)

  • inesiaa

    inesiaa

    10 stycznia 2014, 18:56

    Ale cwiczonka zaliczone, brawo:)

  • fijka89

    fijka89

    10 stycznia 2014, 18:25

    Świetnie poćwiczyłaś ;)

  • Paulinawp

    Paulinawp

    10 stycznia 2014, 18:16

    Kochana polecam zobaczyć wcześniejsze wpisy oraz filmik specjalisty, również dostępny na moim pamiętniku :P

  • Paulinawp

    Paulinawp

    10 stycznia 2014, 18:07

    Ona jest fajna:d ale na rzeźbę, nie spala się przy takich ćwiczeniach :d a ja chcę spalić tłuszczyk, bo po co mi mięśnie pod tak ogromnym NA RAZIE brzuchem? Ale każdy ma inna figurę i skoro robisz te ćwiczenia to musisz je lubić, z pewnością nie zaszkodzą:D Podziwiam wytrwałości... bo własnie zgrzeszyłam pierogiem... uf tylko jednym :D

  • Paulinawp

    Paulinawp

    10 stycznia 2014, 17:57

    ostro się trzymasz tej mel b:D może i mi się zechce, jak dobije pierwszego celu :)

  • boska20

    boska20

    10 stycznia 2014, 17:56

    Mnie również dzisiaj się bardzo ciężko ćwiczyło, jakaś osłabiona jestem, ale dałam radę. Zaraz idę jeszcze biegać ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.