Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Milcia2333

Piszę dopiero dzisiaj.. dodaję wpis 11 każdego miesiąca tym razem jest to 14. Ciężki miesiąc za mną niestety nie był on bogaty w ćwiczenia i regularne jedzenie.. mój synek ma problemy zdrowotne nie przespane noce bardzo ciężkie dni brak czasu i chęci do ćwiczeń. Moja waga 87 kg zaledwie 1 kg w miesiąc, porażka.. Ale powoli wszystko zaczyna wracać do normy dieta treningi i wielka potrzeba wytrwałości siły... Jak zawsze z wielką nadzieją na efekty

Hejjj Kolejny miesiąc za mną.. Dzisiejsze ważenie i 88 kg jest dobrze hehe nie myślałam że jednak będzie mniej bo ostatnio troszkę zaniedbałam treningi ale waga się trzyma i nawet maleje;) Przede mną 4 miesiąc w którym zamierzam dać z siebie wszystko na treningach i osiągnąć jeszcze więcej. W czerwcu roczek mojego synka i podwójna motywacja żeby wyglądać oczywiście... lepiej;P Dzisiaj zaczynam od spaceru z synkiem a później trening

Życzę powodzenia sobie i Wam...;-)

Witajcie

Wpis powinien pojawić się wczoraj ale nie dałam rady z czasem 11 kwiecień.. 2 miesiąc diety tym razem z ćwiczeniami i kolejne 3 kg waga 90 kg na dzień dzisiejszy.

Ćwiczę z Ewą Ch. i jestem zadowolona i chociaż waga jest taka jaka jest i zaledwie 3 kg w miesiąc przy ćwiczeniach to cm w tali udach biodrach lecą w dół najlepszym dowodem na to jest założenie moich dżinsów których nie mogłam nawet założyć na tyłek;D a teraz zapinam je;) to jest mój mały sukces i czekam na więcej.. Cały czas ćwiczę i stosuję dietę chociaż nie jakąś restrykcyjną czasem nawet pozwalam sobie na małe grzeszki;D 

Rozpoczęłam 3 miesiąc diety z nadzieją na 8 z przodu hehe

Pozdrawiam

Dzisiaj nastąpiło ważenie i chociaż wyglądam już lepiej i waga pokazał 93 kg czyli 3,5 kg mniej po miesiącu to oczywiści chciałabym już mieć 8 z przodu;) ale bez ćwiczeń dobre i 3,5 kg. Rozpoczęłam drugi miesiąc odchudzania wczoraj ok 15 min treningu a dzisiaj już cały trening z Ewą Chodakowską i tak już na razie zostanie co najmniej 5 razy w tyg będę ćwiczyć. Jestem ciekawa jaka tym razem będzie waga po miesiącu. Jakoś trzeba wytrwać do 11 kwietnia.. a lato tuż tuż..  

Papatki

 już niedługo ważenie 11 lutego.. a jutro miną 3 tygodnie mojej diety czuję się już lepiej ale strasznie brakuje mi ruchu za oknem deszcz i na spacerek z dzidzią niestety nie mogę się wybrać ale może niedługo zakupię orbitreka;) Wracam tutaj 11 lutego z moją wagą, pozdrawiam 

Rozpoczęłam dietę kilka dni temu.. tym razem nie mogę się poddać. Zaczęłam z wagą 96,5 kg przy moim wzroście 175 cm. Ważenie w przyszłam miesiącu.

Trzymajcie kciuki