Hejka,
Doszłam ostatnio do wniosku, że to co najbardziej rozwala mi dietę to.. CHLEB. Tostowy w dodatku, bo w UK głównie taki sprzedają. Zwykła kanapka z szynką i serem, posmarowana margaryną, już ma sporo kalorii.. A kto się naje jedną? Ja zazwyczaj muszę wciąć przynajmniej dwie. Zastanawiam się, czym go zastąpić. Na śniadanie mogłabym jeść np. owsiankę, na kolację jajko.. ale znowu - jajko bez pieczywa??? Jak żyć? :-(
Aha, na wadze znów 66,1 kg ;_; kiedy ten zastój się skończy? 200g w tą, 200g w tą, i tak w kółko, waga oscyluje wokół tych przeklętych 66kg.
(źródło obrazka: twojalinia.com)
angelisia69
3 listopada 2016, 13:27dla mnie chleb moze nie istniec,jadam moze 2bulki na miesiac dla smaku.Nie mam szczerze kiedy,bo sniadanka wole miseczkowe,2sniadanie jakies nabialowe obiad to wiadomo a na kolacje kroluja zupy.
Mikroblogerka
4 listopada 2016, 13:43Podziwiam! Ja bez kanapeczki z szynką, serem i pomidorkiem żyć nie potrafię xD Kocham pieczywo. Vitalijka pod spodem podsunęła fajny pomysł z robieniem własnych fit wypieków i może tego spróbuję :-)
mbgrubasek93
2 listopada 2016, 11:02Może zminiejsz porcje lub zwieksz wysiłek i waga powinna ruszyc
Mikroblogerka
2 listopada 2016, 11:07Chcę właśnie oszczędzić na tym chlebie. Na śniadanie zawsze jem jednego tosta (2 kromki chleba, 1 plaster sera i 1 plaster szynki) i kawę bez cukru, na obiad jakieś warzywa lub sałatkę i jakieś mięso (grillowane lub pieczone bez tłuszczu) i na kolację znów dwie kromki chleba, tym razem albo z serem albo z szynką.. Czasem do tego w ciągu dnia jakieś owoce, jogurt czy sok. Potrafię tak dobić do 1700 kcal nawet : / wydaje mi się, że jakby tego pieczywa nie było szłoby mi lepiej.
mbgrubasek93
2 listopada 2016, 11:16moze zacznij liczyc kcal i tak 1500 sobie wrzuc i zobaczysz czy spada waga czy tez nie
Nattiaa
2 listopada 2016, 10:50możesz robić placuszki otrębowe i na przemian dodawać musztardę, albo zioła, tuńczyka albo owoce, baza to 1 jajko, 4 łyżki otrębów i olej do smażenia
Mikroblogerka
2 listopada 2016, 11:01Swietna myśl! Muszę spróbować coś sama wytworzyć ;D Lenistwo zwykle wygrywa i brak czasu, bo spędzam poza domem 10h dziennie ale trzeba to zmienić.
Nattiaa
2 listopada 2016, 11:05to jest dosłownie moment, a na kolacje ja dzisiaj np. mam sałatkę z tuńczykiem, serem pleśniowym oliwkami i sałatą, bez pieczywa :)