eh....nie wiem co jest...ale wola u mnie siada kompletnie...wlasnie zmielilem batonika...kolacja dosc obfita...pare ostatnich dni dalem po garach i boje sie ze jak stane na wage to bedzie to co bylo miesiac temu:(...dziewczyna codziennie znosi slodycze albo inne smaczne rzeczy i czesto nie moge sie oprzec...ogolnie nie jest dobrze:(
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
calea
10 kwietnia 2009, 07:36Oby zdrowie dopisało i jajeczko smakowało, by szyneczka nie tuczyła, atmosferka była miła, a zajączek uśmiechnięty - przyniósł wreszcie te prezenty!
zorzakasia
16 marca 2009, 10:44No Mikos jakie efekty?? czekam na relacje, nie poddajemy sie wiosna idzie :)
magdalenagajewska
8 lutego 2009, 04:40...zabiegów "po". Mam jasną karnację, ale nie miewam zazwyszaj poparzeń po słońcu czy po solarium. Niestety - w Bułgarii się przeliczyłam i właśnie cierpiałam z powodu poparzenia i to w takim newralgicznym miejscu - ot, głupota i tyle ;) A co do silnej woli - osobiście ją posiadam (nawet czasem przesadzam...), ale to kwestia osobnicza. Może poproś swoją kobietę o pomoc i wsparcie, hę? Moje chłopisko je dzielnie dietetyczne obiady (po czym konsumuje jeszcze jakieś dziwne wynalazki np. w postaci homara, bleee) i strasznie mnie to motywuje :) Jak pogadasz z babką to się tylko ucieszy :) Pozdrawiam serdecznie :) eM.
kasiapelasia34
2 lutego 2009, 16:00pokaż dziewczynie parę fotek takich gości, co mają ponad 100kg i spytaj, czy chce takiego mieć w przyszłości :-)
lolqa
2 lutego 2009, 12:00ejj 3maj sie bo jak raz popuscisz to wszytsko pojdzie na marne :(
Hesperyda
1 lutego 2009, 14:41zeby zaczela przynosic banany:PP 3maj sie!! :*
calea
1 lutego 2009, 11:04U mnie podobnie z tymi batonikami jest ,tylko ,że ja wcinam czekoladę Milkę ,nie wiem skąd u mnie ta ochota na nią? Trzymaj się i walcz:)
ArjenRobben
31 stycznia 2009, 18:54tak dużo to nie ważysz. chłopie wiosna za niedlugo i wsiadaj na rower to spalisz te wszystkie smakołyki. My faceci szybko przetwarzamy :D Powodzenia.
cobiii
31 stycznia 2009, 17:10....musisz być bardziej stanowczy i zrozumieć dlaczego tak trzeba postepować i jaka nagroda Cię za to spotka gdy już osiagniesz swój cel.;)))..ogromna satysfakcja gwarantowana..;D..Więc do roboty;D pozdrówki;)
egrewagra
31 stycznia 2009, 15:34musisz mieć silną wolę i motywację :) dużo ćwicz i będzie super :)