Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
do d**y

28 lipca 2013

obżarłam się przez weekend bo inaczej tak tego nazwać nie mogę.

od jutra znowu dieta. nie wiem co się stało że tak sobie pofolgowałam. chyba przez @.

vitalia92
29 lipca 2013, 00:39

ja jeszcze jakos sie trzymam, ale juz chyba 4 dzien trzyma mnie ciagla ochota na jedzenie ;/
spalina
28 lipca 2013, 22:11

wystarczy jeden znak - @ i wszystko jasne. czuj się rozgrzeszona.
WildBlackberry
28 lipca 2013, 18:53

ja tez mialam slaby weekend :/ wkurzaja mnie takie wpadki
Festuca21
28 lipca 2013, 17:31

Też miałam takie dni kiedyś, ale teraz zaciskam zęby i nie poddaję się ! Trzymaj się ! i walcz dalej !
MickeyMouse.
28 lipca 2013, 17:00

Skąd ja znam takie napady... Sama właśnie taki zakończyłam, trzymam kciuki za Ciebie! ; )))

Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:do d**y