Hej, wstawiam zdjęcia porównawcze :) Przed z dnia 12.03
aktualnie w trakcie- to nie koniec, dopiero się rozkręcam :)
-40 cm łącznie :)
Efekty nie są powalające, ale mnie zadowalają. Lepiej małymi kroczkami do przodu, bez wielkich wyrzeczeń niż robić coś na siłę i nie czerpać z tego radości.
A wy co sądzicie? Ile kg mi dajecie? Zdążę się "wylaszczyć" do lata? :D:D
Slazara
2 maja 2015, 12:47Efekty są BARDZO powalające, naprawdę! W tym tempie do lata będzie cudnie :))
cancri
2 maja 2015, 10:08Jest roznica, gratulacje!
myobsesion
2 maja 2015, 08:57super wynik! :)