hej :)
dieta idzie zgodnie z planem (raz lepiej raz gorzej, ale w ogólnym rozrachunku raczej ok), ćwiczenia są - ok 70 min dziennie teraz, ale na wadze ani w cm efektów nie widzę. Coś jest nie do końca tak, jak powinno być. Zobaczymy jak będzie dalej. Daję sobie ten tydzień na odnotowanie spadków w kg i cm.
lovecake33
19 kwietnia 2013, 22:46No kochana, nie Ty jedna :) Powodzenia!
Niecierpliwa1980
19 kwietnia 2013, 15:36Witam w krainie zastoju-poprowadzę cię ,gdzie zechcesz...popatrz-tu leża niewzruszone kilogramy,a tam uparta waga...nieco dalej widzimy zwały tłuszczu wylegujące się w okolicy brzucha....taaaa..przecudna kraina...tylko ile można w niej siedzieć? Ja siedzę już 3 tyg, z lekkim ruchem,ale wciąż liczę na jakieś światełko w tunelu. Nie damy się,co?
lemoncia
19 kwietnia 2013, 12:18czasami jest taki zastój ale nie można się poddawać, bo lada moment waga oraz cm zlecą :D