Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Na dobrą nockę
21 maja 2007
Oczywiście nie wytrzymałam tak jak chciałam, zjadłam więcej niź powinnam. Szczególnie teraz po powrocie z pracy - rybka i owoce z kompotu. Ale i tak jest nieźle, bo to mniej niż zwykle.Zobaczymy jak pójdzie mi jutro.
beata89
21 maja 2007, 20:54jutro moze byc tylko lepiej :) pozdrawiam :)