Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
noworocznie :)
12 stycznia 2016
54 kg laską w Sylwestra nie bylam... bo byłam laskom 62 kg... ciągle cos krzyzowało mi plany związane z odchodzaniem...
no ale...wczoraj kupiłam karet na silownie na 8 wejść... wczoraj pierwsze 2 godziny za mna... dziś problem z chodzeniem, siadaniem... bolą mnie uda, posladki, brzuch i nawet przedramiona... no nic to... może pomoże do wiosny już nie daleko.. a 30.01 bal przebierańców :D jest motywacja :D
AGAO30
12 stycznia 2016, 13:45Wszystkiego dobrego w nowym roku.