..dziś rano na wadze 55,9 :) ... cieszę się jak małe dziecko... ale coż fakt jest taki, że to rano i naczczo więc normalnie mam pewnie ok 57 kg...
gdy tak dziś patrzyłam na siebie w lustrze w leginsach to w sumie... nie wyglądam źle... uda mogłyby mi schudnąć no i ten brzuch...ze skórą...
a 7 maja miałam mieć długie włosy i płaski brzuch... no nic... na włosy zapracowałam to i moze uda się jeszcze cuś zrobić z brzuchem;) ---- taaaa, ze niby samo się zrobi ;)
narazie od 5 dni smaruje sie kremem antycellulitowym
j.lisicka
1 kwietnia 2015, 10:48Rano i na czczo to właśnie prawdziwa waga...