w poniedziałek byłam u pani dietetyk... od jutra zaczynam życie bez Cambridge... mam rozpisaną listę zakupów na cały tydzień, 6 posiłków... zostałam pomierzona, powazona...
moje ciałko ma 30 lat :D :D :D (w rzeczywistości 39) a tłuszczyku w sobie mam 28% co podobno też nie jest tragedią... ;)
kolejna wizyta za miesiac...
BedeWalczycDoKonca
2 lutego 2014, 14:42W sumie to bardzo ładne wyniki... ;) Powodzenia. ;*