Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 20ty


Hmmm rano na wadze 59,3 , popołudniu 60,2. Jadłam normalnie. Tzn. Sniadanie platki owsiane z mlekiem... uch tak mi się chciało mleczka, 2 śniadanie...mała activia + jabłko, ok 12.30 mały pączuś w czekoladzie, obiad 16.30 - kawałek piersi z kurczaka z burakami i gotowana kapusta... kolacja brak...
Hmmm ten paczek nie wyglada dobrze, ale co tam... tak mi sie chcialo, ze nawet wyrzutow sumienia nie mam:-) 
Jutro wazenie i mierzenie... i określenie planow na najblizsza przyszlosc:-) 
Bede sugerowala to ze do niedzieli "pooszczedzam" sie sama, a od poniedzialku wskocze na tydz.na DC mieszana. To na pewno zadziala:-) 
  • Ja-Ogrzyca

    Ja-Ogrzyca

    25 listopada 2013, 09:23

    I jakie te plany na najbliższą przyszłosć?

  • tolerancja2012

    tolerancja2012

    13 listopada 2013, 22:11

    kochana a gdzie wychodzenie z diety ? nie robiłaś ?

  • kala1212

    kala1212

    13 listopada 2013, 19:39

    Miłego wieczoru ! ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.