Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...


Pogoda mnie dobija...ale to już pisałam...żeby się odstresować znowu zaczęłam podjadać w pracy ptasie mleczko... jestem na siebie zła ...bardzo zła... w dodatku wychodząc w środę z pracy zjechałam dupskiem po  śliskich schodach...stłukłam sobie kość ogonową...na szczęście nie złamałam ( prześwietliłam sobie)...ale stłuczona okostna bardzo boli i dlatego ruszam się nie wiele ...bo boli...jutro moje dzieciaczki mają choinkę w szkole a w zasadzie w remizie OSP...występują na scenie...mama na jutro musi być gotowa i zwarta i z aparatem w dłoni..cała dumna..:)..
  • lapaz80

    lapaz80

    1 lutego 2014, 16:18

    Nie przejmuj się ja tez ciągle podjadam

  • mamagrzesia

    mamagrzesia

    31 stycznia 2014, 23:17

    Michas -źarty żartami...a waga sama nie spadnie. Bierz się do roboty ! Pamiętaj -jesteś pod naszym nadzorem...a to zobowiązuje :))

  • michas997

    michas997

    31 stycznia 2014, 22:49

    a w pracy ,,wdzięczni pacjenci,, :-))

  • mamagrzesia

    mamagrzesia

    31 stycznia 2014, 22:47

    Oj, szkoda mi Ciebie, musi strasznie boleć. Chodź, przytulę :)) Ale za to ptasie mleczko masz wpierdziel. . W domu słodycze ..bo mąź i dzieci, a w pracy ??? Bo co ???? Bo zła pogoda ??? Michas -nie świruj ! Ręce precz od słodyczy !

  • wiolka85.wiola2014

    wiolka85.wiola2014

    31 stycznia 2014, 22:43

    wracaj szybko do zdrowia i nie podjadamy::D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.