10:00 - chleb pełnoziarnisty z twarożkiem, pomidorem i kiełkami brokułowymi + herbata
13:00 - bułka z parówką
16:30 - warzywa na patelnię z szynką w sosie borowikowym
21:00 - kisiel
22:30 - kromka chleba z czosnkiem + herbatnik
Ruch:
1 h łyżew.
Komentarz:
Gdyby nie to, że coś mnie bierze, to o tej 22:30 bym już nie jadła... A że na przeziębienie najlepszy jest czosnek, to trzeba było go sobie zaaplikować w zjadliwy sposób ;)