A dzisiejszego jadłospisu nie opublikuję - byłby wstyd jak stąd do Meksyku. W domu tak to już jest, że ciężko przestrzegać diety. A to mama jakieś łakocie wciska, bo "musisz jeść, jak się uczysz", a to dziadków się odwiedzi i tam to samo... Jutro wracam do siebie, to i nawyki wrócą :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.