Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
mój kochany rower:(


Siodełko od mojego roweru się zepsuło i na razie nie będzie 30 km dziennie:( To jest tragedia. Weszło mi to w krew już te jeżdżenie a tu klaps:(((((
  • Dulce.

    Dulce.

    26 sierpnia 2009, 11:42

    znajdziesz jakieś zastępstwo - może długie spacerki ? może biegi ? :P a może to i to ? :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.