Dokładnie tak ja w tytule juz nie ma obsesyjnego wazenia sie liczenia kazdego grama jedzenia wymyslania jakis dziwnych posiłków które potem mi niesmakują i trace
tylko kase na nie!!!
Postanowiłam zacząć sie odchudzac mądrze!! i trwa to juz 2 dni!!!!
Zmotywowała mnie do tego wizyta u lekarza który powiedziała ze jestem młoda aktywna zawodowo wiec powinnam schudnac zeby byc zdrową i przede wszystkim szcześliwą
Kurcze to był stary lekarz ale miał race i jakos mnie to tak zmusiło do dzialania
Mam przerwe śródemestralną wiec moge sie wykazywac aktywnoscią
i chcecią do wyjść gdzies do ludzi!!!
moje odchudzanie bedzie polegało na tym że:
-jem pieczywo tylko ciemne i ziarniste
-zamiast ziemniaków ryż albo kasza!!!
-mieso przygotowane lekko (ugotowane uduszone upieczone w piekarniku)
-spacery
-zamiast ruchomych schodów zwykłe
- basen kiedy tylko czas mi na to pozwoli
- nie jem po 18 nic kompletnie( dlatego rano nie mam wilczego głoda)
-gdzie to jest tylko możliwe chodze na piechote a nie podjeżdzam pod same drzwi
- zważe sie dopiero po miesiącu( pod żadnym pozorem nie wejde na wage wcześniej)
-posiłki są podawane na małym tależyku i to jest miernik moich porcji
-nie jem słodyczy anie nie pije słodkich napoi
-słodze wszystko tylko pół łużeczki(moze kiedys wogóle nie bede slodzić)
trzymajcie za mnie kciuki bo mam mega zapała!!! musi sie udac
lece was poczytac.
PS. jak nie zostawiem wpisu to nie gniewajcie sie ale ja was bardz pilnie czytam codziennie!!!
tylko kase na nie!!!
Postanowiłam zacząć sie odchudzac mądrze!! i trwa to juz 2 dni!!!!
Zmotywowała mnie do tego wizyta u lekarza który powiedziała ze jestem młoda aktywna zawodowo wiec powinnam schudnac zeby byc zdrową i przede wszystkim szcześliwą
Kurcze to był stary lekarz ale miał race i jakos mnie to tak zmusiło do dzialania
Mam przerwe śródemestralną wiec moge sie wykazywac aktywnoscią
i chcecią do wyjść gdzies do ludzi!!!
moje odchudzanie bedzie polegało na tym że:
-jem pieczywo tylko ciemne i ziarniste
-zamiast ziemniaków ryż albo kasza!!!
-mieso przygotowane lekko (ugotowane uduszone upieczone w piekarniku)
-spacery
-zamiast ruchomych schodów zwykłe
- basen kiedy tylko czas mi na to pozwoli
- nie jem po 18 nic kompletnie( dlatego rano nie mam wilczego głoda)
-gdzie to jest tylko możliwe chodze na piechote a nie podjeżdzam pod same drzwi
- zważe sie dopiero po miesiącu( pod żadnym pozorem nie wejde na wage wcześniej)
-posiłki są podawane na małym tależyku i to jest miernik moich porcji
-nie jem słodyczy anie nie pije słodkich napoi
-słodze wszystko tylko pół łużeczki(moze kiedys wogóle nie bede slodzić)
trzymajcie za mnie kciuki bo mam mega zapała!!! musi sie udac
lece was poczytac.
PS. jak nie zostawiem wpisu to nie gniewajcie sie ale ja was bardz pilnie czytam codziennie!!!
basia517
3 lutego 2013, 13:12Małymi kroczkami dasz radę... Wierzę że poradzisz sobie... :) Trzymam kciuki...
paulaaula
2 lutego 2013, 20:48Dasz radę! trzymam kciuki :) ja też niedawno zaczęłam, bo dopiero 4 dzień za mną ale mam mega zapał jak Ty :D także powodzenia! :)