Dziś na rowerku 36 minut i 250 kalorii Nawet się nie zmęczyłam za bardzo, ale musiałam schodzić, bo jestem sama z córeczką
Waga z rana: 83,0 kg, coraz mniej. @ dalej jest, ale jakoś nie dokucza.
Menu:
Ś: Kanapki z twarogiem ze szczypiorkiem, kakao
II Ś: Jabłko, pomarańcz, łyżka lodów czekoladowych carte d'or, herbata earl grey z cukrem
O: Zupa kalafiorowa, kromka razowca
P: Migdały, kilka winogron, słonecznik łuskany
Planuję:
Cukinia z kurczakiem (i może z brokułami)
Staram się pić więcej wody, ale jakoś nie wychodzi Poprawię się
Spadam do niuńki, buziaczki Ćwiczcie !! Tylko tak osiągniemy cel
polishpsycho32
20 stycznia 2016, 17:11bardzo ladnie...podoba mi sie twoje menu..jest prawidlowe