Wczoraj 6 trening z Ewą zaliczony. Miałam zrobić sobie dzien wolny, i iść na rower, żeby mięśnie troszę odpoczęly, ale pogoda nie pozwoliła na przejażdżkę, więc wyciągnęłam matę, włożyłam adidaski i jazda :). Mokre miałam nawet majty :)
Ale dziś robie odpoczynek. Może uda się iść na rower, a jak nie, to pójdę na basen. Taki jest plan :)