Cześć drogie moje koleżanki!
Dzisiaj mam okropne zakwasy w rękach po prostu straszne. Drugi level daje czadu jeśli chodzi o ramiona.
A co do tytułu to okazało się że moja młodsza siostra nie toleruje mleka, po zrobieniu wywiadu okazało się że cała moja rodzina ma alergię na mleko W tym oczywiście ja. Kiedyś tu pisałam że nie mogę zjeść bardzo wcześnie rano mleka bo czuję się strasznie źle, od razu mam uderzenia gorąca i marze tylko o tym by zwrócić to co zjadłam. Okazuje sie ze zaparcia z którymi się męcze od dłuższego czasu (od czasu od kiedy wprowadziłam owsiankę na sniadanie) to także wina alergii. Do tego dochodzą bóle stawów i koszmarne bóle głowy.
Od razu jak lekarz mi o tym powiedział postanowiłam wyeliminować mleko i jego przetwory. Będzie mi ciężko bo uwielbiam jogurty i sery a owsiankę z mleczkiem to po prostu kocham nad życie
Dam radę! Tym bardziej że odkąd zaczełam regularnie jeść owsiankę na sniadanie waga zaczeła coraz wolniej spadać aż w końcu zatrzymała się i się tak buja o kilka gramów to w tą to w tamtą.
Kiedyś myslałam ze nigdy nie uda mi się zrezygnować z chleba i żółtego sera, ale udało się. Zrobiłam to. I chleb jem tylko 2 razy w tygodniu jak ide na uczelnie to jem kanapki bo tak najszybciej i najwygodniej. Żóltego sera nie jem w ogóle.
Dam radę wyeliminować mleko. a na śniadanie zamierzam jeść kaszę jaglaną z prażonymi jabłkami, albo z suchonymi sliwkami, rodzynkami lub bananem. Zobacze z czym mi zasmakuje najbardziej.
Na obiad była zupka jarzynowa bardziej kalafiorowa bez śmietany. A na drugie mięso mielone z indyka z cukinią, pieczarkami, cebulką, kukurydzą i ogórkiem kiszonym do tego stworzylam sos z papryki chili, przecieru, keczupu by nadać słodki smak, czosnku i oregano. Wyszło świetnie! Smak bajeczny. Zawinełam to wszystko w razowego wrapa i byłam w raju.
Marze już by skończyć tego Shreda. Ambicja mi nie pozwala zrobić sobie przerwy chce skonczyc ten program. Jak go skończę zrobię sobie dwa dni wolnego, spacerki i lekki wysiłek tylko. A potem mam zamiar rozpisać sobie jakiś plan może tak że np. kardio, siłowe, kardio, siłowe, kardio+siłowe, wolne, rozciąganie (callanetics). Myślę że ten zestaw bylby optymalny. Godzinka kardio naprzemiennie orbitrek lub rower. A siłowe to połączenie może Jillian bo bardzo mi się spodobały jej zestawy i Mel B. lub sama Jillian i jej godzinne programy ;)
Musze coś zmienić nie ma czasu do stracenia są tylko kilogramy które trzeba stracić. Wiem że jeśli osiągne 6 przed swiętami to bedę bardziej sie pilnować i na pewno nie bedę podjadać podczas Bożego Narodzenia.
Dzisiaj mam okropne zakwasy w rękach po prostu straszne. Drugi level daje czadu jeśli chodzi o ramiona.
A co do tytułu to okazało się że moja młodsza siostra nie toleruje mleka, po zrobieniu wywiadu okazało się że cała moja rodzina ma alergię na mleko W tym oczywiście ja. Kiedyś tu pisałam że nie mogę zjeść bardzo wcześnie rano mleka bo czuję się strasznie źle, od razu mam uderzenia gorąca i marze tylko o tym by zwrócić to co zjadłam. Okazuje sie ze zaparcia z którymi się męcze od dłuższego czasu (od czasu od kiedy wprowadziłam owsiankę na sniadanie) to także wina alergii. Do tego dochodzą bóle stawów i koszmarne bóle głowy.
Od razu jak lekarz mi o tym powiedział postanowiłam wyeliminować mleko i jego przetwory. Będzie mi ciężko bo uwielbiam jogurty i sery a owsiankę z mleczkiem to po prostu kocham nad życie
Dam radę! Tym bardziej że odkąd zaczełam regularnie jeść owsiankę na sniadanie waga zaczeła coraz wolniej spadać aż w końcu zatrzymała się i się tak buja o kilka gramów to w tą to w tamtą.
Kiedyś myslałam ze nigdy nie uda mi się zrezygnować z chleba i żółtego sera, ale udało się. Zrobiłam to. I chleb jem tylko 2 razy w tygodniu jak ide na uczelnie to jem kanapki bo tak najszybciej i najwygodniej. Żóltego sera nie jem w ogóle.
Dam radę wyeliminować mleko. a na śniadanie zamierzam jeść kaszę jaglaną z prażonymi jabłkami, albo z suchonymi sliwkami, rodzynkami lub bananem. Zobacze z czym mi zasmakuje najbardziej.
Na obiad była zupka jarzynowa bardziej kalafiorowa bez śmietany. A na drugie mięso mielone z indyka z cukinią, pieczarkami, cebulką, kukurydzą i ogórkiem kiszonym do tego stworzylam sos z papryki chili, przecieru, keczupu by nadać słodki smak, czosnku i oregano. Wyszło świetnie! Smak bajeczny. Zawinełam to wszystko w razowego wrapa i byłam w raju.
Marze już by skończyć tego Shreda. Ambicja mi nie pozwala zrobić sobie przerwy chce skonczyc ten program. Jak go skończę zrobię sobie dwa dni wolnego, spacerki i lekki wysiłek tylko. A potem mam zamiar rozpisać sobie jakiś plan może tak że np. kardio, siłowe, kardio, siłowe, kardio+siłowe, wolne, rozciąganie (callanetics). Myślę że ten zestaw bylby optymalny. Godzinka kardio naprzemiennie orbitrek lub rower. A siłowe to połączenie może Jillian bo bardzo mi się spodobały jej zestawy i Mel B. lub sama Jillian i jej godzinne programy ;)
Musze coś zmienić nie ma czasu do stracenia są tylko kilogramy które trzeba stracić. Wiem że jeśli osiągne 6 przed swiętami to bedę bardziej sie pilnować i na pewno nie bedę podjadać podczas Bożego Narodzenia.
30 DAY SHRED:
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
New.Born.Now.
25 października 2013, 21:40Moja jest mieso-kielbaso-grillo-zerna. Slodkosci tez uwielbia.I podobnie jak ja zajada stresy I smutki. I podobnie jak ty uwazam ze to nie jej sprawa, ma wlasnie dopiero 54 lata, 15 letnie dziecko niepelnosprawne(mojego brata) wiec u wazam ze ma dla kogo zyc, A w ogole chce moja mame miec jak najdluzej ze soba! :) Musimy sie za swoje mamy wziac!
ItsMyTime
25 października 2013, 14:42Polecam mleko kokosowe, kokos zalewasz woda, odstawiasz na 2 godziny a później miksujesz i odcedzasz, mozna posłodzić miodem. Swietna alternatywna dla wegan czy nietolerujących krowiego. Pozdrawiam
Mariettee
24 października 2013, 16:06Gdzie kupujesz razowe wrapy? Bo nigdzie nie mogę znaleźć. Wszędzie są same pszenne ;/
ewela22.ewelina
24 października 2013, 08:10Kochana a jak idzie to zbadać że nie toleruje się mleka jak ja przestał pic kawę to ból głowy.minął a pilam ja z mlekiem hmm
pazzobruna
24 października 2013, 07:40Ćwiczę Fokusa ale nie według rozpiski tylko sama sobie układam plan i mieszam treningi, ciężko nie jest bo mam za sobą rok regularnych ćwiczeń ale daje mi wycisk, wolę takie intensywne ale krótkie treningi :) Pamiętam moje zakwasy na ramionach przy Shredzie zresztą ja je miałam wszędzie hehe to normalne. Z Jillian polecam No More Trouble Zones czy jakoś tak niecała godzinka ćwiczeń na całe ciało z hantelkami, bardzo przyjemne i daje ładne efekty z połączeniem np. Banisha Jillian lub innych ćwiczeń typu cardio.
tolerancja2012
23 października 2013, 23:49Biedulko moja z alergią dasz sobie radę , zakwasy to dobra oznaka :) coś się dzieję :) Jestem bardzo fajnie i pogodnie nastawiona do życia a to podstawa :) Super