Nie byłam nigdy w saunie, chiociaż tam gdzie my chodzimy na basen można od razu iśc do sauny w tym czasie;) Pyczne ciasta dałaś, ja mam w lodówce jakąś piankę z truskawkami, ale jakoś tak średnio mam na nią ochotę:D
No i spalone ciasto?;>
SzukajacaSamejSiebie
29 czerwca 2009, 00:05
aiii, sauny nie dla wszystkich sa, trzeba pamietac o tym:)! a widze, ze week udany, super:)! trzymaj sie cieplutko:**
mmm karpatka:P kuszą Cie, kuszą:D szacun za to, że nie uległaś;)
pinezka85
28 czerwca 2009, 22:58
Kochana skoro lubisz saunę to korzystaj ile wlezie :) Super sprawa :) Ja niestety nie mogę - pękające naczynka...Ale biszkopcik bym zjadła :P Buziak :*
Czy CIę pamietam?:P CHyba śnisz,żę zapomniałam hehe:* Ty też byłaś moją ukochaną:* rzadko bywam na vitalii bo brakuje czau,chyba jak każdemu tutaj:):) ale co tam u Ciebie??:) mnie tak z dietą średnio,teraz byłam troszkę chora,ale od jutra planuję wrócić do jakich ćiczeń,nie wiem czy nei zacznę biegać hehe;) a w życiu to tak pomału płynie:) jestem sama jak narazie :) zdałam w tym roku:) jakiś powód do szczęcia mam:):) pisz co U Ciebie Moja Menevagoriel:*
marciaa19
28 czerwca 2009, 18:34
ja ostatni otez senna jestem ale nic uczyc sie trza:)a w tych saunach to nie wiem czy bym wytrzymala:)bo ja cieploty takiej nie lubie no moze z ta podczerwienia jeszcze jeszcze:)milego kochana:*
malapralinka
28 czerwca 2009, 17:46
Lata nie bylam w saunie, a poszlabym z przyjemnoscia, i takei ciacho tez bym zjadla;) Rewelcyjnie, ze postanowilam zaraz po jedzeniu pozbyc sie kalorii;)
Avika87
28 czerwca 2009, 12:12
Ja niestety nie mogę z niej korzystać, a szkoda, bo tyle ma zalet i na pewno pomaga w walce z cellulitem i tłuszczykiem
pisze pisze kochana pamietam o Tobie jak najbardziej :) Ales mi narobila smaka na karpatke! A ja wczoraj na dzis nic nie upieklam a dzis juz nie bede bo wole isc z malym na spacer niz siedziec przy piekarniku w tkai upal hehe fajowy mialam dzionek i grill i aquapark mhhhmm rozmarzylam sie..u nas kiepsko z basenami ale naszczescie w sierpniu sie na wczasach wyszalejemy..nie moge sie doczekac...Buziaki i udanego dnia!
yssaya
29 czerwca 2009, 10:26Nie byłam nigdy w saunie, chiociaż tam gdzie my chodzimy na basen można od razu iśc do sauny w tym czasie;) Pyczne ciasta dałaś, ja mam w lodówce jakąś piankę z truskawkami, ale jakoś tak średnio mam na nią ochotę:D No i spalone ciasto?;>
SzukajacaSamejSiebie
29 czerwca 2009, 00:05aiii, sauny nie dla wszystkich sa, trzeba pamietac o tym:)! a widze, ze week udany, super:)! trzymaj sie cieplutko:**
akitaa
28 czerwca 2009, 23:01mmm karpatka:P kuszą Cie, kuszą:D szacun za to, że nie uległaś;)
pinezka85
28 czerwca 2009, 22:58Kochana skoro lubisz saunę to korzystaj ile wlezie :) Super sprawa :) Ja niestety nie mogę - pękające naczynka...Ale biszkopcik bym zjadła :P Buziak :*
WooHoo
28 czerwca 2009, 20:02mi narobiłas ochoty na karpatkę... ;o)
malutkafajniutka
28 czerwca 2009, 19:45Czy CIę pamietam?:P CHyba śnisz,żę zapomniałam hehe:* Ty też byłaś moją ukochaną:* rzadko bywam na vitalii bo brakuje czau,chyba jak każdemu tutaj:):) ale co tam u Ciebie??:) mnie tak z dietą średnio,teraz byłam troszkę chora,ale od jutra planuję wrócić do jakich ćiczeń,nie wiem czy nei zacznę biegać hehe;) a w życiu to tak pomału płynie:) jestem sama jak narazie :) zdałam w tym roku:) jakiś powód do szczęcia mam:):) pisz co U Ciebie Moja Menevagoriel:*
marciaa19
28 czerwca 2009, 18:34ja ostatni otez senna jestem ale nic uczyc sie trza:)a w tych saunach to nie wiem czy bym wytrzymala:)bo ja cieploty takiej nie lubie no moze z ta podczerwienia jeszcze jeszcze:)milego kochana:*
malapralinka
28 czerwca 2009, 17:46Lata nie bylam w saunie, a poszlabym z przyjemnoscia, i takei ciacho tez bym zjadla;) Rewelcyjnie, ze postanowilam zaraz po jedzeniu pozbyc sie kalorii;)
Avika87
28 czerwca 2009, 12:12Ja niestety nie mogę z niej korzystać, a szkoda, bo tyle ma zalet i na pewno pomaga w walce z cellulitem i tłuszczykiem
20dziestka
28 czerwca 2009, 10:33pisze pisze kochana pamietam o Tobie jak najbardziej :) Ales mi narobila smaka na karpatke! A ja wczoraj na dzis nic nie upieklam a dzis juz nie bede bo wole isc z malym na spacer niz siedziec przy piekarniku w tkai upal hehe fajowy mialam dzionek i grill i aquapark mhhhmm rozmarzylam sie..u nas kiepsko z basenami ale naszczescie w sierpniu sie na wczasach wyszalejemy..nie moge sie doczekac...Buziaki i udanego dnia!