Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
znowu artykułowo ;p


D:)
alne :))
  • yssaya

    yssaya

    29 czerwca 2009, 10:26

    Nie byłam nigdy w saunie, chiociaż tam gdzie my chodzimy na basen można od razu iśc do sauny w tym czasie;) Pyczne ciasta dałaś, ja mam w lodówce jakąś piankę z truskawkami, ale jakoś tak średnio mam na nią ochotę:D No i spalone ciasto?;>

  • SzukajacaSamejSiebie

    SzukajacaSamejSiebie

    29 czerwca 2009, 00:05

    aiii, sauny nie dla wszystkich sa, trzeba pamietac o tym:)! a widze, ze week udany, super:)! trzymaj sie cieplutko:**

  • akitaa

    akitaa

    28 czerwca 2009, 23:01

    mmm karpatka:P kuszą Cie, kuszą:D szacun za to, że nie uległaś;)

  • pinezka85

    pinezka85

    28 czerwca 2009, 22:58

    Kochana skoro lubisz saunę to korzystaj ile wlezie :) Super sprawa :) Ja niestety nie mogę - pękające naczynka...Ale biszkopcik bym zjadła :P Buziak :*

  • WooHoo

    WooHoo

    28 czerwca 2009, 20:02

    mi narobiłas ochoty na karpatkę... ;o)

  • malutkafajniutka

    malutkafajniutka

    28 czerwca 2009, 19:45

    Czy CIę pamietam?:P CHyba śnisz,żę zapomniałam hehe:* Ty też byłaś moją ukochaną:* rzadko bywam na vitalii bo brakuje czau,chyba jak każdemu tutaj:):) ale co tam u Ciebie??:) mnie tak z dietą średnio,teraz byłam troszkę chora,ale od jutra planuję wrócić do jakich ćiczeń,nie wiem czy nei zacznę biegać hehe;) a w życiu to tak pomału płynie:) jestem sama jak narazie :) zdałam w tym roku:) jakiś powód do szczęcia mam:):) pisz co U Ciebie Moja Menevagoriel:*

  • marciaa19

    marciaa19

    28 czerwca 2009, 18:34

    ja ostatni otez senna jestem ale nic uczyc sie trza:)a w tych saunach to nie wiem czy bym wytrzymala:)bo ja cieploty takiej nie lubie no moze z ta podczerwienia jeszcze jeszcze:)milego kochana:*

  • malapralinka

    malapralinka

    28 czerwca 2009, 17:46

    Lata nie bylam w saunie, a poszlabym z przyjemnoscia, i takei ciacho tez bym zjadla;) Rewelcyjnie, ze postanowilam zaraz po jedzeniu pozbyc sie kalorii;)

  • Avika87

    Avika87

    28 czerwca 2009, 12:12

    Ja niestety nie mogę z niej korzystać, a szkoda, bo tyle ma zalet i na pewno pomaga w walce z cellulitem i tłuszczykiem

  • 20dziestka

    20dziestka

    28 czerwca 2009, 10:33

    pisze pisze kochana pamietam o Tobie jak najbardziej :) Ales mi narobila smaka na karpatke! A ja wczoraj na dzis nic nie upieklam a dzis juz nie bede bo wole isc z malym na spacer niz siedziec przy piekarniku w tkai upal hehe fajowy mialam dzionek i grill i aquapark mhhhmm rozmarzylam sie..u nas kiepsko z basenami ale naszczescie w sierpniu sie na wczasach wyszalejemy..nie moge sie doczekac...Buziaki i udanego dnia!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.