Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nie taki wieczor straszny, jak poranek zapowiada
;p

Coś czuję, że nasze 11-letnie wkrótce diabli wezmą... Niby badania ma OK, a coś mi ta ogólna praca autka nie leży... A na nowy brak funduszy, niestety. Także uściskaj swojego tatę i zajeżdżaj furkę ile wlezie ;-D

no i barfdzo dobrze kochana ze nie masz limitu dobrze sie odrzywiasz moze na talezu duzo ale to prawie same warzywa wiec super!:)no i super autko oj jak ja o takim marze:)cholera chate sobie kupilismy 3pokojowa a nie stac mnie teraz chocby na rocznik 98' hehe:)no ale powolutku kiedys tez sie ytu pochwale a co sobie bedziemy zalowac:)?trzeba sie chwalic jak sie ma czym:):*

farciara- taki autko:) no a jedzonko rewelacja i powiem Ci że ja też sobie pozwalam na małe co nieco, bynajmniej sie nie katuje :) pozdrawiam

przejechalymysmy Francje wzdluz i wszerz. Ciebie wpakowalybysmy w moja walizke, ale co z samochodem to nie wiem :P

Wiekszosc wakacji spedze w innych regionach Francji. Och, strasznie Ci zazdroszcze samochodu - ja na razie staram sie o prawo jazdy, za 4 tygodnie mam drugi egzamin.

ty masz prawidłową wagę więc ciastko ci nie zaszkodzi, jak byłem na diecie to pozwalałem sobiena ciastka i efekt jest teraz od 4 tyg mam taką samą wagę a wcześniej niższa była:)Dieta ma być przyjemnością a nie katorgą:)

Nie przejmuj się tym trolem , zajmij się czymś innym, może ciastko?

fajny samochód, czekam aż mój tata swój będzie sprzedawał w takim razie :D i jedzonko też pysznie wygląda, widzę, że humorek lepszy i super :) pozdrawiam cieplutko

E tam ,zielone tez ladne! To moj ulubiony kolor;) Autko rewenacja, jak by mi ktos takie sprezentowal, lub nawet tanio sprzedal to bym skakala z radosci;) Gratuluje nabytku:D Takii obiadek to bym zjadla... A kurczak w lodowce lezy...;)

Mam na imie Monika :) bardzo lubie czytac twój pamiętnik....no i faktycznie apetyczne jedzonko....ja też tak mam podczas okresu że nic mi sie nie chce ale na szczęścioie to mija...

wyglada przepysznie wiec pewnie tez wspaniale pachnialo. A co do pisanie to postaram sie cos dzisiaj wyskrobac bo jak narazie pochlania mnie nauka......

darowanemu koniowi nie patrzy sie w zęby:D hehe, ważne, że autko w ogóle jest i że w dobrym stanie:)

W takim razie jeżeli możesz to napisz mi na pocztę jakie miałaś objawy, kiedy robiłaś test, co wyszło i jak z miesiączką i krwawieniem. Będę wdzięczna.

Dziękuję Ci bardzo za podtrzymanie mnie na duchu, mam nadzieję że będzie dobrze. Dam znać w poniedziałek co i jak. Mam nadzieję że u Ciebie też w końcu pojuawi się promyczek nadziei.

już wiem i wszystko jasne:)

co słychać, fajne samochód, twój? jak dietka? Pozdrawiam

Myślisz że to może być ciąża??? Ale ja robiłam rano tes po sześciu dniach od terminu miesiączki i nic nie wyszło. Proszę odpisz.

tym twoim optymizmem...az ja sie zarazilam na odleglosc....Super, ze humorek wrocil...a co do autka do ja tez lubie srebrne, ale mam .......zielone!!!!!!Milego weekendu. Sciskam i przesylam gorace buziaki....

Dziekuje;) oby bylo,tak jak piszesz :) Sliczny ten samochod,pozazdroscic:)

no ja wlasnie zamierzam sobie tez sprawic takie autko tylko 3 drzwiowe, i chyba chcialaym grafitowy-metalic ;) dobrego prowadzenia