Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wosiem, acht, eight....osiem :)))

i jak po wizycie?? Kropeczek coraz większy :))))) ehhh... ja marzę o trzecim bobasku w przyszłości... ostatnio mnie szefowa zapytała, czy nie jestem w ciąży, bo tak promienieje mi buzia :))))))) buziaki :*

Już się nie mogę doczekać aż Nam pokażesz Kropka.. Pozdrowienia dla całej waszej trójki ;)

oj, to fajnie, ze sobie tak pilnujesz wszystkiego an bieżąco - i o to chodzi! miłego oglądania Kropka lub Kropeczki! ;)

jak zobaczysz swojego kropka, to ucałuj go od cioci kasi w to co już ma :) w nosek albo w płucko :)

Widze, ze tyle sie wydarzlo podczas mojej nieobecnosci! Wszystkiego naj!!!!!!!!!!!

fajnie.... kiedys tez bym chciala sie tak cieszyc i oczekiwac na przyjscie nowego czlonka rodziny:) chcialabys chlopca, czy dziewzynke? a moze intuicja Ci cos podpowiada?;) pozdrawiam i duzo zdrowia zycze!

No kochana, w 8 tyg można usłyszec ja usłyszałam dopiero w 12 tyg bo w 9 dowiedziałam się że jestem w ciąży hehe ale było wtedy zamieszanie pamiętam jak dziś ;) a to już 4 lata temmu. Hmm... nie wiem jak Twój lekarz ale mój nie robił mi więcej usg niż 3 albo 4... bo więcej pogobno nie można. chyba, że jest jakiś powód itp. No ale 3mam ckiuki wszystko będzie dobrze. Ps. zastanawiałaś się już czy w 5 mies. będziesz chciała znać płeć??

toczekam na fotki. Mam nadzieję ze Kropek stanie na wysokości zadania i ładnie do zdjęcia zapozuje :D

Pamietam jak wczoraj, kiedy ja czytalam te wszystkie informacje i sie zachwycalam,ze moja Pastyka ma juz 2,5 cm :D Hmmm teraz ma 75cm i wazy 9kg :D Przeleci Ci cala ciaza,nawet sie nie obejrzysz kiedy :) Powodzenia!!! Wypoczywaj, pozniej nie bedzie kiedy :)

i widać serduszko!!!! Widziałam komentarz, że dziewczynie lekarz w 15 tygodniu powiedział, że za wcześnie, to jakaś bzdura. Ja już w piątym tygodniu usłyszałam poraz pierwszy serduszko naszego synka:) Cudowne uczucie!!!!

przyjemnosci zycze :) Taki wizyty sa cudowne! Pamietam jak My uslyszelismy serduszko Kacperunia wlasnie w 8 tygodniu ;) Pozdrawiam

i wiesz, że to nie będzie takie zwykłe USG na brzuszku tylko dopochwowe... takie przynajmniej ja miałam...

chodzę do Zbigniewa Szarejko prywatnie... mi się podoba, przy każdej wizycie mam robione USG i dostaję wydruczek zdjęcia z dokładnym opisem. Pan doktor wszystko dokładnie zawsze opowiada, jak mam pytania chętnie mi wszystko wyjaśnia i w ogóle jest bardzo miły i profesjonalny. Takie przynajmniej są moje odczucia :)

zazdroszczę.

u ciebie zawsze tak wesolutko odkąd piszesz z dwóch :) super jest oczekiwanie na dzidziusia :) az zazdroszcze :)

Szczęśliwi przyszli Rodzice :D:D:D

Zazdroszczę :)

jak usłyszałam serduszko mojego maleństwa to aż łzy staneły mi w oczach to coś pieknego:):):)jeśłi tylko będziesz mieć pierwsze zdjęcie maleństwa to wklej od razu czekam:)Pozdrawiam

Ja się poryczałam, gdy usłyszałam jej serduszko po raz pierwszy. Potem, gdy zobaczyłam łapki i nóżki. A teraz skaczę z radości, gdy serwuje mi kopniaki...coraz mocniejsze zresztą:) Ciąża to rewelacyjny okres.

Jak sobie przypomnę, kiedy moje Biedroneczki były jeszcze w brzuszku... :o) Dużo dużo zdrówka :o) PS. Fajny ten Twój Paskudniak ;o)