Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
A to wszystko normalne ;p

brak cynku.Jak ktos ma skurcze przyjmuje magnez.Magnez "wygania" cynk z organizmu, a jego brak wywołuje skurcze i anemię(jak widać nie tylko z braku żelaza anemia jest).I koło się zamyka.

bardzo długo mdłości, lekarz polecił mi Vomitus Hell, to jest lek homeopatyczny, a ja jestem sceptyczna w każdej dziedzinie życia. Ale pomogło,to najważniejsze.

nie urosly ,niestety;)ale pamietam ze nie moglam do lodowki podejsc bo sam zapach mnie od razu odstraszal i mi si e niedobrze robilo:)

slyszalam kiedyś że jak kobieta ma ochote na kwaśne rzeczy, to będzie dziewczynka, albo cos takiego... ale nie wiem na ile to prawda ;)

Podczas ciąży u wielu kobiet włącza się takie coś, że stają się super inteligentne, ja na przykład potrafiłam przyswoić 400 słówek z angielskiego w godzinę! To może poczekaj z tym kończeniem pracy:)

Na poranne nudności najbardziej pomagało mi pochrupanie kilku płatków kukurydzianych przed podniesieniem się z łóżka (zjedzenie pierniczka też pomaga ;)) Pozdrawiam!

a co do skurczów w łydkach tez je miałam i po badaniach miałam niedobór magnezu, a wybrałas juz jakies imiona????

ja miałam p[odobnie na poranne mdłości musiałam koniecznie coś zjeść i nnego sposobu nie znalazłam, na słodycze nie miałam ochoty, ciagle mialam ochote na ogorki zapiekanki, pierogi z mięsem :) a moja kolezanka podobnie jak Ty jak poczula jakiekolwiek mieso to jej sie wszystko w zoladku przewracalo i urodziła dziewczynkę:) a to tAKIE ZABOBONY:) rowniez nie mialam wyczulony wech, najgorszy dla mnie byl dym papierosowy jak gdzies poczulam to bylo straszne i rozne mocne perfumy :) mleko pilam litrami :) glownie pod koniec ciazy kiedy dreczyla mnie zgaga :0

jak znajdziesz sposób to podziel się, ja miałam mdłości do końca 5 miesiąca!! i to nie mdłości a regularne wymioty, koszmar, potem na szczęście przeszło :)

ja miałam bardzo podobne objawy jak Ty:)tak samo rzucałam się na kiszoną kapustę:)chleb z masłem i mleko to były jedyne rzeczy które mogłam jeść na początku ciązy a co do piersi to również moje to gigantek należa:D Pozdrawiam

piersi będą jeszcze lepsze. A niedobór magnezu jednak prawdopodobnie masz, bo nie widzę innego powodu skurczów. Na mdłości doskonałe są migdały.

im jak nie powiesz wprost o co chodzi to sie sami nie domysla... faceci..... wrrrrr.. wkurzaja mnie. a szczegolnie jeden.. no ale coz bysmy bez nich zrobiły... hmm.. to w juz w pocztakowej fazie juz sa takie rózne oznaki? ojej... zawsze jakos miałam przekonanie , ze sie koło 3 mies tak wszystko czuc zaczyna.. a na pocztaku to lighcik.. a tu prosze... tzrymaj sie wiec w zdrowiu;] i pozdrowienia dla twego maluszka:)

sucharek beskidzki;) schrupany jeszcze w łóżku zaraz po przebudzeniu... w ciągu dnia migadły przegryzaj;) takie zwykłe, nie solone;) mdłości przychamuje a i kropeczka witaminki dostanie;)

Moje wszyskie koleżanki też miały nudności z biegiem czasu same przejdą:))) Ja w ciąży nie byłam więc nie mogę ci nic doradzić:))) Życzę wam szczęśliwych 9 miesięcy i szczęśliwego rozwiązania:))) Powodzenia:))))

gigantyczne ? skarbie ja w ciazy nie jestem i nie bylam a w cyckach mam 103 !! to sa dopiero.. hoho coz moj chlopak nie narzeka hehe ale ja bym chciala mniejsze :) NIestety taka mam figure ( jablko) ze nawet jak mialam wage w normnie bylam szczuplutka to cycki jak stad do krakowa hehe a u CIebie widze pozytywnie :-) Dbaj o siebie :*:*:*:*

na poranne mdlosci sproboj kawalek bulki i popij woda, najlepiej bez wstawania z lozka:) Mnie mdli dokladnie tak samo jak Ciebie w ciagu dnia- tak zoladek ssie ze masakra, czesto na to po prostu woda pomaga;) Sprobuj, przeciez jak na diecie nas ssalo, to tez niejedna z nas zapijala woda nie:P? Nie warto sobie zoladka rozpychac ciaglym glamcianiem, za to jedz czesto a male porcje:) Tez same kwasnosci wsysam, mieso jest ble:) z kawa sie wstrzymuj lepiej, ja na kawie wrecz zylam, a teraz to mnie mdli jak poczuje zapach, na szczescie:P poza tym... cyce rosna:P dupsko tez:P no i cisza w domu musi byc:D zaczelo sie hi hi

Wybrałaś już imię/imiona??Jak wybierzesz to ja się chętnie dowiem jakie:))

mam nawet 4 tulipany:D tyle mi wyroslo :D

no pięknie:) dużo dużo zdrówka życzę!:)

Jak wszędzie, są plusy, są i minusy... ale tych plusów chyba więcej, coooo?... :P