Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wzorowo nie bylo...


ale zdecydowanie lepiej niż we wcześniejsze weekendy.Nadal mam talko problem z lodami i winkiem,kiedy spotykam się z przyjaciółmi.Co do jedzenia to przynajmniej nie wrzucałam w siebie wszystkiego co miałam pod ręka,tylko wybierałam mniejsze zło np. jak już mielony to tylko z sałatka.No i skusiłam się własnoręcznie zrobiony sernik na zimno z malinami.Na usprawiedliwienie dodam,ze bez cukru i na chudym serze.Dzisiaj dzień powitałam 30 min na moim rumaku i chłodnym prysznicem....super... naprawdę dużo szybciej jestem gotowa do kolejnego dnia jak właśnie w ten sposób go rozpoczynam.Popołudniowe jeżdżenie zamieniam na prasowanie,bo mam cały kosz wiec jakieś trzy godzinki pomacham.W końcu to tez spalanie kalorii!!!Jadłospis dzisiaj voll ok wiec jestem pozytywnie do wszystkiego nastawiona mimo,ze mam goooore spraw na głowie....ale tak to już jest ja zawsze znajdę sobie zajęcie!!!!Pozdrawiam gorąco....
  • kokosowexxl

    kokosowexxl

    27 maja 2009, 12:07

    Sernik pewnie był pyszny! Przysprzątaniu także zrzucamy kg :) powodzonka i trrzymam kciuki!

  • WooHoo

    WooHoo

    26 maja 2009, 08:45

    ....a ja na sernik tez bym sie skusila, mmmmmmm... byle do mojego przyjazdu do Polski...!!! :*

  • nextavenue

    nextavenue

    25 maja 2009, 23:53

    jak juz szalec z jedzeniem, to lepiej wyierac mniejsze zlo, tak jak pisalas...A takie serniczek, nie jest taki zly, szczegolnie jak zjesz nieduzo...duuuzo lepszy niz np czekolada...BO ser, to zawsze bialko... pozdrawiam

  • becia84

    becia84

    25 maja 2009, 19:33

    u lekrarza wszystko w porzadku, niby rozwarcie juz na 2 cm , ale glowka jeszczre jest stosunkowo wysoko, wiec dalej czekanie. Ale zawsze to krok do przodu :)

  • pohlam

    pohlam

    25 maja 2009, 18:04

    No kurcze ,że mi mojego rumaka nie chce się poujeżdżać ,a stoi sobie taki w kuchni i tylko kurzem zarasta.Super ,że weekend był lepszy pod względem dietetycznym od poprzednich.Pozdrawiam!

  • marina69

    marina69

    25 maja 2009, 15:08

    widzisz idzie ci dobrze ,a serniczek pewnie byl pyszny !!!!????i dobrze ze zaczynasz myslec zanim cos zjesz !!!a im wiecej bedziesz myslec co dobre a co zle wejdzie ci to w nawyk i bedzie mniej stresujace !!!!trzymaj sie superancko !!!!!buziaki

  • gelbkajka

    gelbkajka

    25 maja 2009, 14:54

    pamietaj pamietaj i..... czas znajdz :))) Ja od przszlego tygodnia bede juz lightowo pracowac bo tylko jeden mi zostaje :)) co prawda codziennie i dlugo ale on grzeczniutek :D Buzka!!

  • siupacabras

    siupacabras

    25 maja 2009, 14:38

    to ze Stary sprzet sobie kupi , nie swiadczy k, ze bedzie tego uzywal . Stary juz nawet weidera robil , ale poleglo po 1 dniu . A moglby pocwiczyc , bo to takie dlugie i watle stworzenie ...

  • siupacabras

    siupacabras

    25 maja 2009, 14:27

    Na jakim to rumaku jezdzilas przez 30 minut ? No i ten chlodny prysznic po przejazdzce .... he he . Chyba mam kosmate mysli :-)

  • basia1234.zabrze

    basia1234.zabrze

    25 maja 2009, 14:23

    Dasz rade jesteś wspaniała nie poddasz się. Niech to będzie dzień radości. Ciepła, szczęścia i miłości. Niech uśmiech na buzi się maluje. Niech Ci humor dopisuje...;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.