Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jakos mecze....


...bo inaczej tego nazwac nie mozna!!!Nie zdazylam sie jeszcze najesc ale chodze zla bo ciagle jestem glodna.....i przez ten spuchniety do granic brzuch czuje sie kiepsko sama ze soba a co za tym idzie nie mam ochoty na nic.Zaraz zrobie przynajmniej a6w zeby nie zmarnowac dnia...a pozniej bede ogladac supermodel i poglebiac sie w kompleksach....to byl zart!!!W sobote stane na wage chociaz z tym spuchnietym brzuchem to moze lepiej nie?Zobaczymy.....milego wieczorku!!!
  • anettaffm

    anettaffm

    6 marca 2008, 20:18

    nic sie nie martw ja tez jestem glodna i wlasnie sie poddalam...zaliczylam juz kaszanke :) i czekolade :) ogorki konserwowe tez :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.