Jak spędziłyście/ spędzacie nasze święto?
Ja jestem z siebie dziś bardzo zadowolona, raniutko wstałam pisałam jedną pracę, potem trochę posiedziałam nad licencjatem, cały czas rozkręcałam klubowego facebooka, załatwiałam sprawy organizacyjne klubu, ale piękności dnia dopiero przyszły naprawdę wieczorem :D Po pierwszym tygodniu, nieperfekcyjnym mam -0,7kg na wadze i znacznie więcej w centymetrach, łuh :D
Wspaniały ponad godziny bieg po jeszcze cudowniejszym Wrocławiu nocą z Obwarzanką,a na dokładkę dowaliłam sobie Skalpel 2 Ewy Chodakowskiej i chyba czuję się spełniona, najlepszy dzień kobiet kiedykolwiek :D
Całuję w ten chłodny, ale cudowny dzień :*
obwarzanka
9 marca 2013, 10:33:)
newnew13
8 marca 2013, 23:20hah, KOCHAM TAKIE POZYTYWNE WPISY!;) 3mak się
aannxx
8 marca 2013, 23:09Oby kazdy dzien byl taki :)