Z racji tego,że sobota idę się trochę odstresować ,a więc już za chwilę uderzam na rockowy koncert, postaram się nie wypić za dużo piwa, a zastąpić je mniej kalorycznymi alkoholami, żeby nie zgrzeszyć na całego, poćwiczyłam z Ewką- dzisiaj Killer, nastrój od razu lepszy.
A w poniedziałek pierwszy trening brazylijskiego ju-jitsu, no to się ,,poprzytulamy" hehe :
Miłego wieczorku Kochane:*:*
Magdzior1985
3 listopada 2012, 21:45Step jest rewelacyjny :) ale zanim zaczelam na niego chodzic, chodzilam 3 miesiace na prostsze zajecia, tez sie na poczatku nie moglam polapac, bo niby jak? gdy sie nie zna krokow, ale jak sie pozna toooooo.... dzis to po prostu tak wyczerpalam organizm, ze jak juz zjadlam wielki obiad, to o 18 padlam na lozko, jak sledz na talerz. Masakra :)
.metallica.
3 listopada 2012, 18:38ponawiam pytanie okragla87 ;)
okragla87
3 listopada 2012, 18:26Dobry koncert nie jest zły :) a na co dokładnie?