W lutym 2010 roku na wadze pojawiło się ponad 200 kg czyli skończył się zakres.
To przerażające a jednak prawdziwe. Walczyłem aż do grudnia i zjechałem na 160kg. - dużo ale trochę mniej. Przez ostatnie pół roku znów waga poszła w górę.
Obecnie jest 180 kg i szybko muszę zatrzymać wzrost wagi bo inaczej umrę.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
wrednababaa
4 maja 2011, 09:43kciuki