Najważniejszy NEWS dnia 78,9 kg czyli wszystko pod kontrolą , powolutku oddalam 8 z przodu , oby poszła w siną dal !!! Przede mną w następnym tygodniu urodziny mojego męża i nie obejdzie się bez jabłecznika ,który mój M. uwielbia jeść , a ja piec i Prosecco, więc będę musiała się pilnować bo diabeł nie śpi !!! Rehabilitacja przebiega zgodnie z planem , już jutro zrzucę opatrunek , bo w/g mnie wszystko jest zagojone , na wygojenie stawu biodrowego muszę jeszcze trochę poczekać . Teraz podzielę się z Wami , moją nieprzemyślana decyzją , bo często szybciej działam niż pomyślę , mimo wieku , bywam nierozsądna!!! W ubiegły poniedziałek , myślałam tylko o tym , by zadzwonić na ortopedię i wypisać się z kolejki na konsultację kwalifikacyjną u ordynatora w dniu 08.05 oraz dokonać rezygnacji z zabiegu w czerwcu 2019 !!! Jak pomyślałam , tak zrobiłam miła pani w rejestracji wypytała mnie , jakie są powody tej rezygnacji , gdzie przeprowadziłam ten zabieg i jakiej wielkości są to koszty !!! Przyznała mi rację , że jeżeli ból stawu był tak dotkliwy , to nie można było tak długo czekać !!! Podziękowała mi za informację i uznałyśmy sprawę za załatwioną . We wtorek wieczorem zadzwoniła do mnie koleżanka z Ostrołęki , której mąż miał taki sam zabieg , ale 8 lat temu w innej prywatnej klinice w Poznaniu i niestety można powiedzieć , że zabieg się nie udał , jego noga stała się 1,5 cm krótsza !!! Próbował odzyskać cześć kosztów zabiegu / zabieg kosztował 32 tys. / niestety nie doszedł z kliniką do porozumienia i zamiast dochodzić roszczeń na drodze sądowej , machnął ręką !!! Po roku próbował " naprawić " to biodro w szpitalu w Siemianowicach Śląskich , ale jeśli jest raz coś zrobione , to trudno to potem naprawić , nawet umiejętności profesorskie nie pomogły , tak właśnie stało to się w tym przypadku i do dziś musi nosić wkładkę w bucie !!! Ponieważ jego następne biodro też wymaga operacji , niestety te przykre doświadczenia wywołały taką traumę , że mimo bólu nie chce poddać się następnej operacji , a ja wcale mu się nie dziwię !!! Piszę o tym , bo jak powiedziałam Basi / jego żonie/ , że wypisałam się już z kolejki na 2019 r. uświadomiła mi , ze chyba popełniłam błąd , może się okazać , że za dwa lata " odezwie się " drugie biodro i co wtedy ??? będę musiała znowu czekać 2,5 roku w następnej kolejce przecież taką rezygnację mogę złożyć na 2-3 miesiące przed zabiegiem !! Stwierdziłam , że chyba ma rację , bo jeśli lewe biodro " unicestwiłam " w ciągu 1,5 roku , to co może się stać z drugim biodrem po 2 latach !!!! Taką zasiała we mnie niepewność , czy rzeczywiście postąpiłam dobrze , że długo nie mogłam zasnąć i postanowiłam następnego dnia próbować " odkręcić" sprawę mojej przedwczesnej rezygnacji !!! W środę rano / 19.04/ zadzwoniłam na ortopedię , ale dowiedziałam się , że pani Monika , która pilnuje tych terminów jest do końca tygodnia na urlopie więc muszę dzwonić w poniedziałek 24.04 !!!! Tak też zrobiłam , wszystko powiedziałam " jak na spowiedzi" , pytając , czy jest możliwe przywrócenie mojej kolejki w 2019 r. !!! Miła pani Monika , przyznała mi rację że decyzja moja była zbyt pochopna i kazała mi zaczekać , bo musi pójść do gabinetu ordynatora by sprawdzić , czy w jego kalendarzu jestem już wykreślona !!! Na szczęście jeszcze pod datą 22.06.2019 r. widniało moje nazwisko , w przyszłości wystarczy tylko " zamienić" biodro z lewego na prawe , uffff odetchnęłam z ulgą , że w razie " wypadku" kolejkę mam zaklepaną !!! Jeśli taki zabieg nie będzie konieczny , mam taką nadzieję to będę mogła zrezygnować nawet na tydzień przed terminem , jak stanę na nogi to pojadę by p. Monice " podziękować" . Tym razem uratowałam " tyłek" , ale zdażało mi się wcześniej , że czasem żałowałam swoich zbyt pochopnych decyzji , jak mówił klasyk " pośpiech jest potrzebny , ale do łapania pcheł" , lepiej się czasem dwa razy zastanowić , nim podejmie się jakąś decyzję , bo niektóre z nich , nietrafione mogą być nieodwracalne !!! Tym razem się udało na wszelki wypadek , jestem w kolejce i czekam cierpliwie !!! Z drugiej strony , to powiem Wam , że nie wiem czy chciałabym być operowana w Kołobrzegu , warunki pobytowe i rehabilitacja , są nieporównywalne do kliniki Rehasport !!! U nas sale są 3-4 osobowe , łazienki i toalety na korytarzu, co po takim zabiegu , bywa barierą trudna do pokonania , przynajmniej w pierwszych dobach po zabiegu !!!! W Kołobrzegu okazuje się, że jesli nie ma powikłań , do domu wypisują po 4 dobach , tam przebywałam 8 dni , wyszłam bez bólu i tak jest do dziś chyba równolegle " czekając w kolejce" będę odkładać do skarbonki pieniążki na ewentualne leczenie !!! Tyle moich dzisiejszych wywodów , jesli Was tym zamęczyłam , to przepraszam !!!!! Wam też życzę samych dobrych , trafionych decyzji życiowych !!! Ślę rozsądne , słoneczne buziaki
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Mayan
26 kwietnia 2017, 21:04Gratulacje. Spadek wagi fajny. Bużka :))
mefisto56
26 kwietnia 2017, 21:12Ewuniu !!! Dziękuję za miłe słowa -:))) Buziaki !!!
Krynia1952
26 kwietnia 2017, 20:17Wagę masz super :) zazdroszczę Ci tych cyferek zazdroszczę !!!! Krysiu wierzę,że miejsce z kolejki odstąpisz potrzebującemu ,bo drugie bioderko będzie zdrowe.Buziaczki wieczorne :)
mefisto56
26 kwietnia 2017, 21:11Kryniu !!! Na te cyferki nadal ciężko pracuję :-))) a moją kolejkę z przyjemnością odstąpię !!! Kolorowych snów :-))) buziaczki !!!
ninka1956
26 kwietnia 2017, 18:08Krysiu, muszę ostro..........raptus jesteś straszny, nawet bym nie pomyślała, żeby odwoływać terminu, bo Bozia wie, co może się zdarzyć. No, ale dobrze, że dało się sprawę odkręcić. Ja kiedyś coś takiego zrobiłam i to był mój błąd. Teraz wszystko konsultuję z mężem i córką..............jedynie co nie konsultuję to pomysły na metamorfozy chałupy hehehhehe. Gratuluję wagi!!! dzielna dziewczyna, buziaki
mefisto56
26 kwietnia 2017, 19:23Ninko !!! No widzisz co mogą zrobić" postrzelone " Strzelce :-))) ale ważne , że dało się odkręcić !!! Teraz trzy razy się zastanowię nim pidejmę taką decyzję !!! Buziaki !!
marii1955
26 kwietnia 2017, 16:36Wspaniale utrzymujesz tą "7 " z przodu :) Kibicuję Ci nieustająco - tylko nie popłyń na urodzinach męża ... proponuję przed postawieniem tego ciasta na stół , najnormalniej sobie pojeść , w tedy będziesz miała mniejsze zapędy na ciasto :) Jak dobrze , że te wydarzenia - czyli Twoja rezygnacja z terminu i telefon od koleżanki nastąpiły dzień po dniu = zdołałaś TO odkręcić Krysieńko :) To było takie szczęście w nieszczęściu dosłownie .... no pewnie , że ten termin niech sobie czeka , bo faktycznie gdyby cokolwiek (czego nie przewiduję) to termin będzie jak znalazł ... tak właśnie robimy nieraz , że najpierw działamy - a potem myślimy ... nauczka jest taka , że najpierw należy daną decyzję przemyśleć "dwa razy" niż w pośpiechu ją wykonać wykonać ==== dobrze kochana , że o tym piszesz , bo wiadomo to, co i komu będzie potrzebne w przyszłości ? Gorąco Cie pozdrawiam życząc dobrego popołudnia :)))
mefisto56
26 kwietnia 2017, 16:51Elżuniu !!! To jest też nauczka na przyszłość , żeby zbytnio się nie spieszyć , jeśli to możliwe :-))). Z tym ciastem będę ostrożna , to już nie te czasy :-))) szkoda mi zmarnować małego sukcesu !! Źyczę miłego popołudnia !!! Buziaki !!!
marii1955
26 kwietnia 2017, 17:37Krysiu , to jest wielki sukces - ale faktycznie o wagę powinnaś zabiegać , ze względu na zdrówko tego bioderka , niechaj sprawuje się wspaniale :) ściskam :)))
geza..
26 kwietnia 2017, 15:06Krysienko gratuluje pozbycia sie 8-ki!!!! no i dalszych spadkow zycze!;)....zycze tez zebys nie musiala robic drugiej operacji biodra...ale to co piszesz...to jak juz.... wolalabym zaplacic w tej samej klinice i czuc sie konfortowo...przed jak i po operacji....czasem lepiej zaplacic ;)....ale badzmy dobrej mysli....ze nie bedzie to konieczne!.;) Buziolki kochana przesylam i zycze samych slonecznych dni;)geza
mefisto56
26 kwietnia 2017, 16:03Gizuniu !!! Jeśli będę miała problem ze zdrowiem , to oczywiście zrobię wszystko by korzystać z takiej formy leczenia :-))) ale czy mnie będzie jeszcze stać ??? To mimo wszystko bardzo dużo koszt , 20 moich emerytur !!! Buziaczki !!!
Epestka
26 kwietnia 2017, 14:53Po co wieszczyć nieszczęście? Lepiej myśleć pozytywnie i nie nastawiać się na ponowną operację. To może być samospełniająca się przepowiednia. No i takie umawianie się na zapas jest jedną z przyczyn długich kolejek. Pozdrowienia!
mefisto56
26 kwietnia 2017, 16:00Ewuniu !!! U nas tak wyglądają kolejki na zabiegi ortopedyczne :-((( ten termin wyznaczył mi w grudniu ub. roku ordynator ortopedii !! Jeśli będę zdrowa , a mam taką nadzieję , z przyjemnością odstąpię to miejsce innej osobie bardziej potrzebującej !!! Gdyby coś mi zaczęło dolegać za 2 lata , to znowu musiałabym czekać do roku 2021 !!! Serdecznie Cię pozdrawiam i źyczę dużo zdrowia :-)))Buziaki !!!
mada2307
26 kwietnia 2017, 13:17Ja też nie rezygnuje z kolejki do lekarza na 2018 rok, bo kto wie, czy mi się znowu to samo nie przytrafi. Zrezygnować zawsze zdążą. Dobrze, ze udało się odkręcić sprawę. Zdrówka!
mefisto56
26 kwietnia 2017, 15:45Mada !!! Też się cieszę , źe udało mi się to odkręcić , ale będę szczęśliwa , jeżeli koje miejsce odstąpię innemu pacjentowi !!! Tobie też życzę zdrowia :-)))
Kasztanowa777
26 kwietnia 2017, 12:40Krysiu, bardzo ale to bardzo lubie Twoje wpisy, wiec nigdy mne nie zameczysz:))) Moja tesciowa miala robione oba biodra i pierwsze niestety bylo dwa razy poprawiane (od razu wiedziala ze cos nie tak). A z drugim wszystko OK.
mefisto56
26 kwietnia 2017, 15:48Aniu !!! Cieszę się , że lubisz mnie odwiedzać :-))) . Takie zabiegi to zawsze jest loteria , może się coś nie udać , ale ja byłam naprawdę w bardzo dobrych rękach i jeśli by mi coś się mało kiedyś wydaźyć , to wolałabym trafić w to samo miejsce !!! Ściskam Cię bardzo serdecznie i ślę buziaki !!!
Helutka1959
26 kwietnia 2017, 11:48dobrzeKrysiu, że masz kolejkę, ale życzę Ci zdrówka i odstapienia miejsca w kolejce :)
mefisto56
26 kwietnia 2017, 15:50Helenko !! Z przyjemnością odstąpię tą kolejkę bardziej potrzebującemu :-))) . Teraz jeszcze bardziej będę dbała o moje nogi !!! Buziaki !!
ckopiec2013
26 kwietnia 2017, 11:47My kobiety tak mamy, najpierw robimy, a potem myślimy, wspaniale, ze dało się wszystko odkręcić, brawo za wagę!!!!
mefisto56
26 kwietnia 2017, 15:51Celinko !!! Też się cieszę , z takiego obrotu sprawy :-))) a waga musi spadać , nie mam wyjścia !! Serdecznie pozdrawiam :-)))
lukrecja1000
26 kwietnia 2017, 11:32Super ,ze przemyslalas sprawe i napewno podjelas Krysienko sluszna decyzje:-))Jak sie kochana dzis czujesz? Jak operowane biodro czy dokucza bardzo i jak postepy z chodzeniem.sciskam mocno i pozdrawiam serdecznie,buziaki Jula:-)
mefisto56
26 kwietnia 2017, 15:53Julitko !!! Z kaźdym dniem czuję się coraz lepiej , ale nie chcę zbytnio forsować tej nogi i dalej chodzę o kulach i tak będzie napewno do końca maja :-))) już się z nimi " zakolegowalam" . Ściskam Cię bardzo serdecznie i ślę słoneczne buziaki !!!
lukrecja1000
26 kwietnia 2017, 16:49Madrze Krysiu ,ze oszczedzasz te noge i wspierasz sie na kuli...Gdybys za bardzo ja forsowala moglabys dostac jeszcze jakiegos zapalenia...
Alianna
26 kwietnia 2017, 10:45Dobrze, że wszystko udało się odkręcić, Krysiu :-) Zdrowiej, Kochana, zdrowiej :-)
mefisto56
26 kwietnia 2017, 15:55Alinko !!! Wierze , że wszystko będzie dobrze., bo nic mnie nie boli , a rana jest już zagojona :-))) Tobie źyczę samych słonecznych dni :-))) buziaczki !!!
mefisto56
26 kwietnia 2017, 15:55Komentarz został usunięty