Mam oczywiście na myśli moje doświadczenia czyli moje zabiegi ortopedyczne !!! Dziś to juź 8 dni po zabiegu wstrzyknięcia kwasu hialuronowego do mojego stawu biodrowego !!!! Miałam leżeć przez 3-4 dni , by nie obciążać stawu i te zalecenia wykonałam , ale okazało się , źe to nic nie dało ,przynajmniej do tej pory biodro nadal mi dokucza i nie wiem , czy kiedyś to ustąpi !!! Jestem zawiedziona i zła jednocześnie , bo juz nie chodzi o pieniądze , ale wiązałam z tym zabiegiem duże nadzieje !!!! Niestety się nie spełniły i nie wierzę , że się kiedykolwiek spełnią , na tym temat zakończę , jeśli cokolwiek się poprawi to o tym napiszę !!! Wagowo kiepsko , bo dieta zeszła na plan dalszy i bluźej mi do 83 kg niż do 82 , jednym słowem podwójna klapa . Jutro urodziny mojej Monisi i to jest dla mnie waźniejszy dzień niż Wszystkich Świętych , szkoda , że tak bardzo smutny . Wyszukałam w internecie po wpisie Jolaps przepis na " chlebek życia " , który u nas można kupić w prywatnych piekarniach , ale postanowiłam upiec go sama :))) i zrobię to w najbliźszych dniach !!! Ściskam Was bardzo serdecznie i życzę Wam spokojnego długiego weekendu
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
lukrecja1000
31 października 2016, 16:43Biedna jestes Krysienko z tym biodrem...Wyobrazam sobie jak cierpisz i jak.Cie to meczy.Nie trac nadzieji na poprawe.Wycisz stres.Po swoim zlamaniu reki dwa lata temu wiem jak emocje moga blokowac leczenie. Pozdrawiam cieplutko i zycze by chore biodro sie ,, naprawilo,,♥Julita
mefisto56
1 listopada 2016, 05:08Julitko !!! Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa :))) z tym biodrem tracę nadzieję i bardzo mnie to denerwuje ,że nie ma poprawy !!! Ale będę cierpliwie czekać , może coś się poprawi !!! Źyczę spokojnego dnia !!! Buziaki !!!
Paczuszek45
30 października 2016, 11:34Przykro mi ,że tak długo musisz cierpieć :( Życzę Ci kochana ,szybkiego powrotu do zdrowia ! Buziaczki niedzielne :))
mefisto56
30 października 2016, 11:48Kasiu !!! Dziękuję za wsparcie , takie słowa dużo znaczą :))) . Tobie gratuluję spadku wagi i życzę dalszego chudnięcia !!! Życzę miłej niedzieli :)))
mefisto56
30 października 2016, 11:48Komentarz został usunięty
maud77
29 października 2016, 22:55Jeszcze trochę cierpliwości... A może jednak zadziala? Życzę z acałego serca! Listopad to dla mnie też najgorszy miesiąc, najchętniej wykreśliłabym go z kalendarza...
mefisto56
30 października 2016, 05:02Dziękuję za wsparcie :)))) zaraz zabieram się za ćwiczenia !!! Miłej niedzieli Ci źyczę :)))
gilda1969
29 października 2016, 21:56Oj.. tulę..:*
mefisto56
30 października 2016, 05:03Dziękuję Jolu z całego serce :)))) miłej niedzieli !! Buziaki !!!
ckopiec2013
29 października 2016, 16:18Krysiu! bądź dobrej myśli, mnie bolało lewe biodro ze dwa lata, nawet nie mogłam spać na tym boku. W ubiegłym roku, będąc w sanatorium, poprosiłam o krioterapię i gimnastykę nogi, na wyciągu . Po czterech miesiącach, od powrotu, zauważyłam poprawę, i teraz jest dobrze. U mnie też nostalgiczny czas.
mefisto56
29 października 2016, 20:25Cecylko !!! Ja już od wczoraj wróciłam do gimnastyki :))) robię też "mroźne " okłady na biodro , oby mi to przeszło !!! Dziękuję za wsparcie i źyczę spokojnego weekendu :))))
HannaStrozyk
29 października 2016, 07:51Wierz ze bedzie dobrze trzymam kciuki ale wiem ze nie latwo pogodzic sie. Usunelam jeden kometarz bo wdarlo sie dziwne slowo. Pozdrawiam
mefisto56
29 października 2016, 10:22Haniu !!! Będę jeszcze czekać i ćwiczyć :))) czy się poprawi , zobaczymy !!! Ja też pisząc na iPadzie muszę sprawdzać , bo często " podpowiada" mi inne słowa !!! Weekendowe buziaki !!!
HannaStrozyk
29 października 2016, 07:47Komentarz został usunięty
jolaps
28 października 2016, 22:52Ten chlebek życia kołobrzeski wspominam bardzo miło. Ogromnie mi smakował i tam o nim pierwszy raz usłyszałam. Zupełnie zapomniałam że trzeba go trzymać w lodówce. Ja mojego kupiła sporo i jadłam go dwa tygodnie. Trzymałam w chlebaku i dzisiaj zauważyłam na nim pleśń. I tak długo wytrzymał ale w lodówce mógł wytrzymać może dłużej. Pozdrawiam Krysiu i życzę poprawy samopoczucia.
mefisto56
29 października 2016, 10:24Jolu!!! Upiekę ten chlebek na dniach i będę go trzymała w lodówce :))) może część zamrożę , bo mój mąż jadł go nie będzie !!! Ściskam bardzo serdecznie :))). Buziaki !!
mefisto56
29 października 2016, 10:24Komentarz został usunięty
mania131949
28 października 2016, 22:39Głowa do góry, Krysiu! Poczekaj jeszcze trochę, może ten zastrzyk zadziała. Współczuję smutnej rocznicy. Pozdrawiam serdecznie.
mefisto56
29 października 2016, 10:25Maniu !!! Dziękuję za miłe słowa :)))) buziaki !!!
uleczka44
28 października 2016, 22:10Kryniu, miałaś się wybrać jeszcze raz do ortopedy i zapytać dlaczego nie ma poprawy a przede wszystkim co dalej? Jeśli w ciągu kilku dni nic się nie zmieni to przyciśnij ortopedę, niech się wytłumaczy. Monisia ma urodziny, dla Ciebie to smutny czas, nawet nie potrafię sobie wyobrazić jak się czujesz w taki dzień. Myślami jestem przy Tobie. Trzymaj się Kryniu : ))
mefisto56
29 października 2016, 10:29Uleczko !!! Mam zamiar zadzwonić do ortopedy woniedzialek i mu o tym powiedzieć !!! Jestem już po codziennej wizycie na cmentarzu , będę jeżdzić ok.8- mej , bo wtedy jeszcze nie ma tyle ludzi i mogę zaparkować w pobliźu cmentarza :))) ściskam Cię bardzo serdecznie !!! Buziaki !!!
mefisto56
29 października 2016, 10:29Komentarz został usunięty
moderno
28 października 2016, 21:29Krysiu , powiało smutkiem , ale uzasadnionym z Twojego wpisu. Masz teraz kumulację złych wspomnień. Przykry to czas dla Ciebie. Przytulam bardzo, bardzo mocno
mefisto56
29 października 2016, 10:31Dziękuję Iwonko za miłe słowa :))) za kilka dni to wszystko minie , oby w tym czasie minął teź ból !!! Miłego , spokojnego weekendu !! Buziaki !!!
luckaaa
28 października 2016, 21:24Krysiu , a moze to zapora psychiczna , moze jeszcze bedzie lepiej , ale po tym smutnym swiecie ... Monisi . Tak sobie mysle , ze jestes spieta i smutna w sobie , moze potem to wszystko pusci . Przytulam mocno , mocno . Trwaj kochana i patrz do przodu . Wierze , ze przetrwasz ten dolek
mefisto56
29 października 2016, 10:32Lucy !!! Taka chandra dopada mnie zwykle o tym czasie , teraz jeszcze mnie gnębi ten ból !!! Mam nadzieję, że to wszystko powolutku się uspokoi !!! Buziaki !!!
marii1955
28 października 2016, 20:40Bardzo mi przykro Krysieńko , że ten zastrzyk nie poskutkował , no naprawdę ...i ta jutrzejsza rocznica urodzin Monisi , eech ... To wszystko razem Ciebie pogrąża kochana ... A pogoda się do tego wszystkiego dokłada , jesień jednak jest przygnębiająca i już ...... Myślę , że okres jesienny wzmaga u Ciebie te bóle biodra - bo jednak jest ono chore - w tym okresie potrafią nawet nagminnie pobolewać ząbki , którym coś tam dolega . Życzę Ci jednak , aby ten zastrzyk jednak COŚ uruchomił , a Ty wreszcie się uśmiechniesz :) Przytulam i pozdrawiam ciepło :)))
mefisto56
29 października 2016, 10:34Marii !!! Dziękuję Ci za miłe słowa które dają otuchę i wiarę w dobrych ludzi !!! Ściskam Cię bardzo , bardzo serdecznie i ślę buziaki !!!!
Aldek57
28 października 2016, 20:37Krysiu przykro mi, że zabieg nie spełnił Twoich oczekiwań ale może jeszcze coś się zmieni.Ciekawa jestem czy robiłaś badania na poziom wit.D . Metoda 25(0H)D powinna być robiona co najmniej 1 x w roku i poziom 60 ng/dl wcale nie jest wysoki.Ja mam tylko 35 ng/dl ,a suplementuję się 1 x dziennie vit.d-3 5000 iu z vit.k-2 MK-7 1000mcg, moja o 20 lat młodsza koleżanka na zlecenie lekarza bierze dawkę tego preparatu 2 x dziennie i jej poziom wynosi 80 co jest dopiero prawidłowe .Nie twierdzę, że żaden stawik:)) mi nie dokucza ale jest duuuuużo lepiej niż przed suplementacją.Całuski
mefisto56
29 października 2016, 10:20Aldonko !!! Badań na poziom wit,D ńie robiłam , ale zawsze od października do kwietnia łykam wit.D3 :)))), ale przy następnych badaniach sprawdzę kontrolnie . Ściskam Cię bardzo serdecznie i źyczę miłego weekendu :)))) Buziaki !!!
ninka1956
28 października 2016, 20:33Krysiu, dużo zdrówka, buziaki
mefisto56
28 października 2016, 20:34Ninko !!!! Ściskam Was bardzo serdecznie !!! Buziaczki !!!!
mada2307
28 października 2016, 20:01Smutno u Ciebie, Krysiu, tego i ja się boję, będę tak latać, skakać, aż nagle, zonk i coś się zepsuje. A może jeszcze pomoże, może? buziaki
mefisto56
28 października 2016, 20:34Mada !!! Jesteś szczupła , wysportowana więc takie " awarie" Ci nie grożą :))) . Dziękuję za wsparcie i życzę miłego , długiego weekendu !!! Buziaki !!!
baja1953
28 października 2016, 19:53Krysiu, tak mi przykro...bardzo, bardzo współczuję...I jeszcze ten przełom października i listopada, sam ten okres musi być dla Ciebie smutny i przygnębiający...Ale...sama pisałaś, że u niektórych poprawa zdrowia następuje po kilkunastu dniach...Miej nadzieję co do biodra...... Wystarczy Ci innych smutków...Przytulam....
mefisto56
28 października 2016, 20:32Baju !!! Też jeszcze mam mgliste nadzieje , że może mi przejdzie :))) ale z kaźdym dniem nadziei ubywa !!! Źyczę Ci samych szczęśliwych dni w gronie najbliższych z Mikolajkiem na czele !!! Buziaki !!!
Mayan
28 października 2016, 19:21Zdrówka. :)))
mefisto56
28 października 2016, 20:29Dzięki za źyczenia :)))))