Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wizyta w Szczecinie :))))

Jutro miałam jechać do Szczecina na zabieg plastyki powiek :))) . Wczoraj dodzwoniłam się do pani doktor , którą " wybrałam sobie" na ten zabieg i okazało się , źe nie będzie jej w czwartek i piatek , bo będzie na szkoleniu !!! Na moje słowa , że dzwonię z Kołobrzegu , serdecznie się roześmiała :), bo operowała już ponad 10 kołobrzeżanek !!! Pani doktor jest " skazana" na Kołobrzeg , tak jej powiedziałam , ona skwitowała , źe jest jej bardzo przyjemnie !!! Wzięła ode mnie numer telefonu , ma dzis rano sprawdzić w rejestracji swój harmonogram i oddzwoni do mnie , kiedy będę mogła do niej przyjechać !!! Z opowieści wiem , że to bardzo sympatyczna , młoda /ok. 40 lat / i bardzo zdolna specjalistka (kwiatek). W sierpniu , jak byłam na wizycie kwalifikacyjnej była na urlopie :))) szkoda , że tego telefonu nie wykonałam po przyjeżdzie z Zielonej Góry   w rejestracji powiedziano mi , że przyspieszenie zabiegu nie wchodzi w grę , bo kolejka sie wydłuża !! Dzis wszystko się okaźe , ale postanowiłam zaczekać , by dostać sie do Pani dr. Barbary N. :))))  . Wczoraj byłam na kolejnej rehabilitacji i dostałam " pochwałę i naganę " :p pochwałę , za sprawność lewej nogi i jak sie przyznałam , że ćwicząc 3 razy dziennie po 30-35 minut , powtarzam ćwiczenie w cyklach 10,20 i 30 razy !!! Okazało się , źe trochę " przetrenowałam " biodro i to jest powód , ze ciagle mnie pobolewa i z tego powodu dalej kuleję !!! Czy ja się kiedyś nauczę robić coś na " pół gwizdka" , chyba juz nie , zawsze musiało być wszystko na 150-200 % !!! Pan Rafał powiedział mi , źe dobrze jak jest " duźo pieniędzy " , ale zbyt dużo cwiczeń niekoniecznie :)))). Zaczynam ćwiczyć od nowa , spokojnie i zgodnie z zaleceniami specjalisty , ale przede mną daleka droga , mam nadzieję , że " dojdę do celu" :). Moim Vitalijkom też życzę osiągnięcia wytyczonych celów i spełnienia wszystkich marzeń (kwiatek):*:*:* 

  • Hanula2015

    Hanula2015

    3 października 2016, 19:31

    Wszystko wymaga czasu i cierpliwości. Każdego dnia będzie lepiej. Ja miałam spore problemy z prawym polanem gdzieś przez pól roku. Ćwiczyłam bez obciążenia, do dzisiaj jeżdżę na rowerku stacjonarnym i jest lepiej. A byłam zupełnie załamana. Zobaczysz, będzie dobrze.Powodzenia

    • mefisto56

      mefisto56

      3 października 2016, 21:11

      Haniu !!! Ja zaczynam trzeci tydzień ćwiczeń i już odczuwam lekko ulgę :))) mam świadomość, że te ćwiczenia muszą być codzienną normą :))) . Mam nadzieję , źe dojdę do dawnej kondycji , ale na kijkach już chyba chodzić nie będę !!!! Serdecznie pozdrawiam !!

  • Krynia1952

    Krynia1952

    1 października 2016, 21:15

    Oj !!Krysieńko przedobrzyłaś ,zwolnij .Buziaczki :)

    • mefisto56

      mefisto56

      2 października 2016, 08:26

      Kryniu !!! Już wyrażnie wyhamowałam :))) Ale muszę ćwiczyć 3 razy dziennie i narazie mi się to udaje !!! Ściskam Cię bardzo serdecznie i ślę buziaki !!!

  • ckopiec2013

    ckopiec2013

    28 września 2016, 12:00

    Krysiu musisz robić wszystko tak jak ja na 50%, :))))

    • mefisto56

      mefisto56

      28 września 2016, 15:54

      Celinko !!! Będę się musiała tego nauczyć , ale usilnie nad tym pracuję , boję się tylko , żebym nie" zdziadziała" !! Serdecznie pozdrawiam :))))

    • mefisto56

      mefisto56

      28 września 2016, 15:54

      Komentarz został usunięty

  • mania131949

    mania131949

    28 września 2016, 11:37

    Oj Krysiu w gorącej wodzie kąpana! Przysłowia to mądrości narodów, warto czasem się do nich stosować. Moje ulubione to: śpiesz się powoli! tisze jediesz, dalsze budiesz, co nagle to po diable, itp. Ja jestem ze ślimaków, Ty to struś pędziwiatr! :-))) Pozdrówka! :-)))

    • mefisto56

      mefisto56

      28 września 2016, 11:44

      Maniu !!! Ja jestem napewno struś pędziwiatr , lub baba ze świrem w d...pie :))). Muszę koniecznie włączyć " hamulce" i wtedy napewno wszystko sie uda !!! Pozdrawiam serdecznie !!! Buziaczki !!!

  • marii1955

    marii1955

    28 września 2016, 11:27

    Czyli Krysieńko przedobrzyłaś z tymi ćwiczeniami ... i tutaj sprawdza się powiedzenie "co za dużo , to nie zdrowo" :) Koniecznie stosuj się do zaleceń , nie przedobrzaj - ćwicz zgodnie z zaleceniami - jest to jednak chore bioderko i nadmiar mu nie służy ...... Ale też przecież , przez całe życie się uczymy , prawda? Co do okulistki - jak dobrze , że tam zadzwoniłaś - pojechała byś po nic dosłownie ... Teraz czekaj na ten telefon kochana:) Dobrego dnia Krysiu , oby okulistka szybciutko do Ciebie oddzwoniła - to jednak trochę niepokoi , gdy tak czekamy w niepewności ... Buziaczki :)))

    • mefisto56

      mefisto56

      28 września 2016, 11:42

      Marii !!! Gdybym nie była taka "maruda " , to jutro miałabym zabieg , ale robilłaby inna lekarz:))) , a ja chciałam panią dr. Basię !!! Już się Marii " uzbroilam" w cierpliwość i teraz będę ćwiczyć zgodnie z " instrukcją" pana Rafała , mojego sympatycznego rehabilitanta !!! Bardzo dziękuję Ci za troskę i wsparcie !!! Buziaki!!

    • marii1955

      marii1955

      28 września 2016, 13:29

      Dobrze robisz kochana , że chcesz iść do sprawdzonej i chwalonej lekarki :) Ja też tak robię -czekam do takiego lekarza ile trzeba ... tak jest obecnie z dermatologiem , czekam więc - ale się doczekam :) całus :)))

  • geza..

    geza..

    28 września 2016, 10:58

    U mnie zawsze dzwonia z informacja jesli lekarza nie bedzie...bo cos mu wypadlo;)....dobrze ze sama przedzwonilas...bo jazda bylyby na darmo;) Super ze kasa placi za ten zabieg....u nas niestety trzeba samemu za to placic...moja znajoma wlasnie sobie zrobila koszt 3 tys eu....wiec super byloby gdyby kasa to pokrywala;) Krysienko moze zacznij sluchac swojego organizmu....on zawsze daje nam sygnaly...tylko musimy sie ich nauczyc odczytywac;)....jak tak robie z jedzeniem jak i ze sportem....zawsze pytam i slucham na co on ma ochote;)...i w sumie na dobre mi to wychodzi;)...kiedys tego nie robilam...i bylo tylko zle;)...ale to taki moj sposob na siebie...kazdy musi znalsc swoj;) Buziolki kochana...bedzie dobrze!!;))

    • mefisto56

      mefisto56

      28 września 2016, 11:32

      Gizuniu !!! Jutro zabieg by się odbył , ale operowała by inna pani doktor , a ja chcę trafić do doktor Basi :))) . U nas taki zabieg kosztuje w zależności od kliniki 3-6 tys zł :))) ,ale jeśli mogę skorzystać z hojności NFZ , to czemu mam nie skorzystać !!! Ja chyba nie nauczyłam się " słuchać " swojego organizmu , ale wszystko przede mną :)))) . Dziękuję za wsparcie , ściskam Cię serdecznie i źyczę pięknego dnia / u mnie dziś pochmurno/ :))) Buziaczki !!!

    • geza..

      geza..

      28 września 2016, 12:10

      trzeba korzystac ....bo nie wiadomo jak dlugo jeszcze bede dawac;)...u nas tez kiedys wiecej kasa placila...teraz w wiekszosci trzeba placic;) Krysienko wszystko mozna..tylko trzeba chciec...ja nie wyobrazalam sobie zycie bez slodyczy...i nigdy nie wytrzymalam tak dlugo....a to juz prawie 10 miesiecy;)...wiec widze po sobie ze jak sie chce.... to mozna;) Buziak;)

  • kasperito

    kasperito

    28 września 2016, 10:40

    Sama się przekonałam że co za duzo to nie zdrowo. Dokładnie rok temu przyłożyłam się do oćwiczeń rehabilitacyjnych na ITBS ( kontuzja, naciągniecie mięsna bocznego nogi) i przedobrzyłam, zamiast polepszyć. Zmniejszyłam ćwiczenia i pomogło. Krysiu powolutku z umiarem i dojdziesz do celu :-)

    • mefisto56

      mefisto56

      28 września 2016, 11:26

      Kasperciu !!! Ze mną stało się to samo , ale już do mnie dotarło , że rahibilitacja będzie trwała kilka miesięcy , a ćwiczenia powinny " wejść mi w krew " do końca życia !!! Życzę Ci miłego dnia !!! Buziaki !!!

    • kasperito

      kasperito

      28 września 2016, 11:29

      trzymam kciuki za Ciebie Krzysiu i Tobie miłego dnia , buziaki :-*

  • KrystynaW1954

    KrystynaW1954

    28 września 2016, 10:11

    Tak Krysiu, we wszystkim musimy zachować umiar, aby nie przedobrzyć i znam to z autopsji, bo także czasem przeginam z aktywnością, a później cierpię i jestem przez jakiś czas uziemiona; popadam zatem ze skrajności w skrajność. Trzymaj się Kochana dzielnie. Pozdrawiam Cię serdecznie i buziaki przesyłam :):):)

    • mefisto56

      mefisto56

      28 września 2016, 11:23

      Krysiu !!! Muszę rzeczywiście bardzo " wyhamować" i okiełznać swój temperament :))) ja już widzę poprawę po rehabilitacjach i codziennych ćwiczeniach !!! Zawsze mogłoby być lepiej , ale podobno trzeba być cierpliwym !!! Buziaczki i do usłyszenia !!!

  • baja1953

    baja1953

    28 września 2016, 09:29

    Cześć, Krysiu:)) Widziałam zdjęcie u Kryni, Krysiu, wyglądasz świetnie, zgrabnie, młodo, widać że dbasz o siebie i o swój wizerunek, Leoś może być dumny z babci:)) A plastyka powiek podobno od razu ujmuje 5 lat:)) Dobry czas przed Tobą:) Pozdrawiam serdecznie:))

    • mefisto56

      mefisto56

      28 września 2016, 11:21

      Baju !!! Jak sama piszesz , źe zabieg ujmuje 5 lat , to mam szansę być Twoją rówieśnicą :)))) dziękuję za miłe komplementy !!!!buziaczki !!!

  • Mayan

    Mayan

    28 września 2016, 09:04

    Dobrze, że już masz skorygowane ćwiczenia :))

    • mefisto56

      mefisto56

      28 września 2016, 09:14

      Jestem pod opieką bardzo dobrego rehabilitanta , więc będzie mnie kontrolował :))) Ściskam bardzo serdecznie :))))

  • Alianna

    Alianna

    28 września 2016, 08:56

    Dojdziesz do celu, dojdziesz, Krysiu :-))))

    • mefisto56

      mefisto56

      28 września 2016, 09:12

      Alinko !!! Dziękuję za wiarę we mnie , postaram się nie zawieść :))) Buziaki !!!

  • uleczka44

    uleczka44

    28 września 2016, 07:40

    Czytam i myślę sobie ile życia i werwy jest w Tobie? Dużo, bardzo dużo, ale przecież, w przeciwieństwie do ćwiczeń nie za dużo. Ja doskonale Ciebie rozumiem bo w wielu sytuacjach mam podobnie. A potem padam zmęczona wołając - nieeee mogę..... Ja na kontrolnej wizycie u okulisty dostałam skierowanie do chirurga plastyka z powodu opadających powiek. Widzisz jaka zbieżność. Zapisałam się na wizytę kwalifikacyjną - termin październik 2017 roku. A zapisywałem się pod koniec lipca. To są konsekwencje mieszkania w stolicy. Za dużo chėtnych. Kryniu, założyłaś nowy temat w grupie pt. Rehabilitacja. Dziękuję, na pewno się przyda. Każda z nas w jakimś momencie ma zlecaną rehabilitację. Możemy się w tym temacie wypowiadać, opowiadać i doskonalić. Dziękuję. Słonka na cały dzień :))

    • mefisto56

      mefisto56

      28 września 2016, 09:11

      Uleczko !!! Ja na plastykę powiek zapisywałem się w tym szpitalu miesiąc temu :))) u nas mało kobiet wie o tym , że plastykę powiek można wykonać na koszt NFZ :))) zabieg w prywatnej klinice kosztuje ok. 3-4 tys. , u dr. Szczyta 4-6 tys !!! Stolica to zupełnie inne miasto , tam świadomość jest zupełnie inna !!! Może spróbuj zadzwonić do innych szpitali , moze tam kolejka jest krótsza :))) . źyczę Ci miłego dńia i ślę buziaczki !!! Do usłyszenia :)))

    • baja1953

      baja1953

      28 września 2016, 09:33

      Uleczko, mieszkanie w stolicy ma swoje wady, ale ma też zalety!! Np w Ty na wyjazd do sanatorium możesz liczyć co dwa lata, a u nas czeka się minimum 3 lata, a złożyć wniosek dopiero można rok po powrocie: wcześniej jest odrzucany...Ciekawi mnie jakie są wskazania do plastyki powiek, wiem, że ten zabieg z miejsca ujmuje 5 lat...hmm, zastanowię się:)) Cmok, Uleczko kochana:))

    • kasperito

      kasperito

      28 września 2016, 10:38

      też nie wiedziałam ze można na Fundusz a u dr Szczyta miałam niejedną operacje twarzy, próba usuwania blizn powypadkowych, jeszcze wtedy gdy był mniej znany . Uczył się wtedy n operwoac laserem a ja byłam królikiem doświadczalnym i to dosłownie bo nie wiedzieli jakie przyniesie to efekty

  • wiosna1956

    wiosna1956

    28 września 2016, 07:35

    Umiar , umiar jest wskazany we wszystkim ,,,,,, buziaki

    • mefisto56

      mefisto56

      28 września 2016, 09:06

      Iva !!! Umiar w jedzeniu i piciu oraz życiu :)))) to bardzo ważne!!!! Miłego dnia !!! Buziaki !!!

  • ninka1956

    ninka1956

    28 września 2016, 07:21

    No zobacz jak to jest. ...Ja też mam czasami tak , że robię coś na wyrost. Z ćwiczeniami to prawda że można się przetrenowac. ...kiedyś i ja tak miałam. Jednak pomału a dłużej. Szkoda że zabieg nie wyszedł jednak człowiek się nastawi....ciekawe czy oni by zadzwonili??? Czy jechalabys na darmo???? Buziaki

    • mefisto56

      mefisto56

      28 września 2016, 07:33

      Ninko !!! Gdybym pojechała , to zabieg by się odbył , ale robiłaby inna lekarka , ale ona jest podobno najlepsza i dlatego chcę " wpaść w jej ręce" :)))) . Dziś rano już ćwiczyłam " normalnie" :))))) sciskam serdecznie i życzę miłego dnia !!! Buziaczki !!!

  • maud77

    maud77

    28 września 2016, 07:17

    Oczywiście, że dojdziesz do celu, przy takim entyzjaźmie na pewno! Wszystkiego dobrego :))

    • mefisto56

      mefisto56

      28 września 2016, 07:29

      Ten mój entuzjazm czasami mnie opuszcza :))) , ale staram sie nie marudzić , u mnie zawsze " szklanka zawsze jest do połowy pełna" !! Zyczę miłego dnia :)))))

  • alinan1

    alinan1

    28 września 2016, 07:14

    no taak...stara , dobra zasada: we wszystkim należy zachować umiar:))) Powodzenia:)

    • mefisto56

      mefisto56

      28 września 2016, 07:27

      Alinko !!!Ja niby o tym wiem , ale nie zawsze pamietam :)))) serdecznie pozdrawiam i zyczę miłego dnia :))))

    • alinan1

      alinan1

      28 września 2016, 08:54

      hi hi.. To tak jak ja o podstawach odchudzania:)))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.