Czy wszyscy mężczyżni tak mają ??? Mój mąż panicznie bój się szpitala ., mając dwóch lekarzy w rodzinie , jego obawy się nie zmniejszyły , dla niego każdy pobyt w szpitalu " kończy się zejściem z tego świata " Wczoraj rano pojechał do szpitala na mały zabieg chirurgiczny , ale robiony pod znieczuleniem "okołoponowym " !!! Tu pojawiły się pierwsze komplikacje , gdyż anestezjolog dwukrotnie próbował wbić się w kręgosłup , bo mąż ma bardzo " zniszczony" kręgosłup od ciężkiej pracy na morzu !!! Przez pierwszych 10 lat pracował na pokładzie , dopiero potem był kierownikiem jednostki , czyli szyprem :)))). Już dwókrotnie przenosił termin zabiegu , a lekarz widzący jego " strach" zapewniał go , że to będzie tylko znieczulenie miejscowe i wieczorem będzie w domu :))) . Tak się oczywiście na szczęście ńie stało , choć jak pojechałam go odwiedzić ok. 13- tej , to już się rwał do domu , twierdząc ze czucie w lewej nodze już ma , a za 2-3 godziny będzie mógł już wstawać :))). Przez 2 godziny próbowałam mu tłumaczyć i chyba dopiero argument , że " zadzwonię do syna " podziałał !!! Noc przespał dzięki środkom przeciwbólowym i tabletce nasennej , jest nadzieja , źe jeśli nie dziś , to jutro będzie w domu !!! Ważne , że już po wszystkim , teraz będzie tylko dobrze !!!! Tak sobie myślę , źe jeśli mężczyznom przyszło by rodzić dzieci , to nie byłoby nas na świecie i kto tu jest " słaba płeć " ???? Sprawa w Margaretce " zaklepana" , będę w pokoju nr. 18 , chyba największy pokój dwuosobowy , bo jest to jedyny taki pokój na parterze , wysoki i bez skosów !!! Tym raz wybrałam " taką opcję " , bo może dojedzie do mnie jedna z Vitalijek , ale o tym " sza" i tylko po cichutku " w duszy trzymam kciuki" !!! Mam zapewnione też tam inne " atrakcje" , bo szykują się też weekendowe odwiedziny, na które też bardzo liczę . Wczoraj " zameldowała się" Mania , która przyjechała do sanatorium " Bałtyk" , tak ostatnio słynnego dzięki Piotrowi Dudzie :((((. W tym tygodniu napewno się spotkamy w " Kaprysie " i tym razem nie obejdzie się bez STRUDLA Z. JABŁKAMI " !!!! Ostatni raz jadłam go na spotkaniu z Renią , czyli 14 miesięcy temu , czyli dawno , dawno temu !!!! Tyle ode mnie dziś :))).Życzę Wam miłego dnia !!!! Buziaczki !!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Cocunia13
23 września 2015, 18:17Krysienko duzo zdrowka dla meza zycze!! ja na moich panow nie moge narzekac.....na szczescie wszyscy cieszymy sie dobrym zdrowiem.... za to dziekuje Bogu kazdego dnia.....bo nic nie jest tak cenne jak zdrowie!:) Zawsze prosze Bozie o zdrowko do 100-ki....a pozniej juz mozemy chorowac;) Pozdrowionka kochana i milego wieczorku zycze:))giza
mefisto56
23 września 2015, 18:50Gizuniu !!! Mój mąż miał mały zabieg " kosmetyczny" , ale dla niego wejście do szpitala powoduje " paraliż" całego ciała z głową włącznie:))). Jest już w domu i czuje się dobrze , tylko lekki ból kręgosłupa , ale to jest związane ze znieczuleniem !!! Do końca tygodnia zupełnie zapomni o wszystkim , zresztą już planuje wyjazd w sobotę na grzyby - rydze !!! Dziękuję za odwiedziny !!!! Kolorowych snów !!!! Buziaczki !!!
Cocunia13
23 września 2015, 19:14To super ,ze tylko zabieg kosmetyczny!:) Chyba na kazdego tak szpital dziala:) Buziaki:)
sardynka50
23 września 2015, 16:14U chłopów taki strach to normalka :-)) Zazdroszczę Ci spotkań z Vitalijkami :-))
mefisto56
23 września 2015, 16:48Bożenko !!! Może i Ty kiedyś dolączysz do nas w Margaretce :))) Buziaczki !!!
gilda1969
23 września 2015, 09:01Fajnie że Margaretka już zaklepana:)) A mąż do domu wróci i bedzie oschorowywac ten szpital, biedaczek.. szczególnie psychicznie:) Zaopiekuj sie mną - to bedzie w oczach miał:)) Taki juz nasz - żon - los:)) Buziaczki i dużo zdrowka dla Was obojga:))
mefisto56
23 września 2015, 16:47Gilda !!! Mąż już w domu i chyba już doszedł do zdrowia , odczuwa jedynie ból w odcinku lędżwiowym kręgosłupa , ale to związane jest zeznieczulaniem !!! Zaliczka do Margaretki już wysłana " klamka zapadła " !!! Buziaczki !!!!
malicka5
22 września 2015, 21:41Mój Piotr niby macho, a nawet na przeziębienie gotów umrzeć.... Już się cieszę na spotkanie z Tobą.
mefisto56
23 września 2015, 16:43Dorotko !!! Mamy takich samych macho :)))). Ja też czekam ba spotkanie z Tobą w Margaretce !!!
ela61
22 września 2015, 19:12strach ma wielkie oczy i mężczyźni to wiedzą!!!!
mefisto56
23 września 2015, 05:48Elu !!! Oj mają duuuuże oczy !!! Serdecznie pozdrawiam i życzę miłego dnia !!!
ninka1956
22 września 2015, 18:51Krysiu dużo zdrówka dla męża!!!!!, buziaki
mefisto56
23 września 2015, 05:49Ninko !!! Dziękuję za źyczenia , ale już jest OK !!! Buziaczki !!!
wiosna1956
22 września 2015, 10:34dokładnie , wszyscy faceci tak mają !!! mój małż kiedyś taki numer zrobił , bolał go brzuch , najpierw się nie przyznawał , pozniej udawał że już jest ok a jak pojechaliśmy do szpitala i jak się dowiedział że to zapalenie wyrostka i zaraz idzie na operacje i to szybko to chciał uciekać !!! bo już go nieboli a po operacji już pakował się do domu !!! w rodzinie mojej lekarzy jak mrówków jest !!!! zazdroszę ci Margaretki ! chciałabym bardzo ale nie dam rady , .... buziaczki !
mefisto56
22 września 2015, 12:21Iva !!! Na szczęście już jest w domu cały i prawie zdrowy , no troszkę obolały :))) będzie żył !!! Buziaczki !!!
wiosna1956
22 września 2015, 14:38daj mu czas na wystękanie , na marudzenie ....!!!!
Epestka
22 września 2015, 10:01Okropni ci faceci. Mój umiera od kataru.
mefisto56
22 września 2015, 12:05Ewuniu !!! Mój podobny " oryginał" :))). Buziaczki !!!!
Alianna
22 września 2015, 09:30Krysiu, z chłopami tak już jest. Mocni w gębie, gorzej z całą resztą.... Tym nie mniej pozdrowienia dla Szanownego Małżonka, który będąc mężem takiej Żony musi fajny być :-))) Buziaczki
mefisto56
22 września 2015, 12:04Alu !!! Mąż już w domu , choć jeszcze obolały , ale już kombinuje by pojechać na grzyby !!!! Ja mu te głupie myśli narazie wybijam z głowy !!! Buziaczki !!!
renianh
22 września 2015, 09:05Podziwiam Twoja silna wole ze nie jadlas strudla od naszego spotkania b smaczny jest ! Nie pamiętam w ktorym pokoju ja bylam ale byl naprawde duzy .. Fajnie Ci a kiedy dokladnie będziesz moze i ja pomysle o weekendzie :) Ja tez widze zdjeciowe podobieństwo Leosia i Czarusia fajne wnuki mamy nasz juz sam robi kilka krokow a dopiero ma 9,5 miesiaca stoi sam .Dziękuję za info o pomidorach tez sie wybiore bo lubimy . Milego dnia :)
mefisto56
22 września 2015, 12:02Reniu !! Ty byłaś w pokoju trzyosobowym , ale na piętrze wszystkie pokoje mają " skosy" :))). Na weekendowe spotkanie serdecznie zapraszam , byłoby wesoło !!! Buziaczki !!!
renianh
22 września 2015, 20:29Faktycznie ,a e byliśmy w 2 to mnie zmyliło :)Buziaczki.
mada2307
22 września 2015, 07:59Piotr Duda powinien dostac premie za reklame. Wielokrotnieowtarzano, ze to taki luksusowy obiekt;) Natchniona przez Ciebie udalam sie wczoraj do zwiazku emerytow po legitymacje na znizki kolejowe. Dwa razy w roku to zawsze cos przy dalekiej podrozy warto skorzystac z ulgi. A kiedys tam 60 lat skoncze i wtedy... hulaj dusza pociagami. Pozdrwaiam Cie, Krysiu, cieplutko.
mefisto56
22 września 2015, 11:56Mada !!! Ja też dziś podjechałam po " kartonik" do związku emerytów i rencistów !!! To mi podpowiedziała Mania i chyba będę miała jeszcze większą zniżkę :))). Ja rzadko korzystam z PKP , ale do Margaretki to najlepsze wyjście o tej porze roku !!!! Ściskam serdecznie !!! Buziaki !!!
mada2307
22 września 2015, 07:59Komentarz został usunięty