Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Rok " w plecy" :((((

Cały rok poszedł na marne :PP. Dziś rano na wadze 90, 5 kg , czyli tak samo , jak 05.06.2014 r., a wynik na kijkach dziś 138 km , a 24.05.2014 było już 449 km !!!!! Najgorsze , to że sama sobie zrobiłam " kuku" , czyli mam wszystko na własne żądanie :p. " Gdyby głupota potrafiła fruwać , byłabym jak ta gołębia "   !!!!  Powinnam się " pochlastać" , ale wymyśliłam , źe paska nie poprawię , tylko dam znać , jak dojdę do wagi paskowej , kiedy to nastąpi nikt nie wie ]:>. Pomyślałam sobie , że do tego czasu za karę  nie będę się odzywać !!!! Moja aktywność będzie się przejawiała jedynie w zaglądaniu do Waszych pamiętników i wstawiania tam miłych komentarzy !!!! Muszę odejść od tematów kulinarnych , które tylko mnie nakręcają i pchają w złym kierunku !!!! Kara musi być dotkliwa , a dla gaduły takiej jak ja , będzie to wystarczająco trudne :x.  Z wiadomości aktualnych , jutro rano wyjeżdżamy do Karpacza , z kilkugodzinnym pobytem w Zielonej Górze :)))). Mamy w planie pobyć troszkę z Leosiem i jak pogoda pozwoli , pójść z nim na spacerek :) , a potem , po drodze wstąpić na chwilę jeszcze na dyżur do syna . Z  Zielonej Góry do Karpacza to ok. 170 km , czyli 2 godziny jazdy , więc sądzę , że na miejscu będziemy 18-19 ta !!! Tym razem zatrzymamy się na 5 nocy w hotelu Nowa - Ski , tam jeszcze nas nie było , choć kiedyś mieszkaliśmy na tej samej ulicy Mostowej :)). Moglibyśmy zostać wKarpaczu dłuźej , tj. do niedzieli , gdybyśmy się zdecydowali wcześniej , bo jak zwykle na dłuższy weekend trzeba rezerwować z większym wyprzedzeniem !!! Ja po prostu zapomniałam , a właściwie nie wiedziałam , że w tym roku Boże Ciało wypada w 04.06 !!! Może  się zdażyć  , że ktoś w ostatniej chwili zrezygnuje i będziemy mogli przedłużyć pobyt do niedzieli , bo pogoda zapowiada się wspaniała , ale to tylko prognozy i pobożne życzenia !!! Wszystkim moim Vitalijkom życzę równie udanego tygodnia , pięknej pogody i wypoczynku w gronie rodzinki i przyjaciół !!!! Do usłyszenia :*:*:* 

  • ewisko

    ewisko

    1 czerwca 2015, 08:58

    No to nam dowaliłaś karę. Odpocznij i naciesz się Leosiem. Pozdrawiam cieplutko. A prognozy niech się sprawdzą, bo ja ruszam w piątek na Jasną Górę 3 dniowa piesza pielgrzymka :-)

  • gilda1969

    gilda1969

    31 maja 2015, 13:43

    Jak już się ma tendencje do tycia, to walka trwa całe życie. Dlatego sie nie zniechęcaj:)) Buziaczki:)))

  • Mayan

    Mayan

    31 maja 2015, 09:03

    Też zauważyłam , że czytając nasze wpisy moźna pomyśleć, że to portal dla anorektyków którzy chcą utyć. Mniej tu o ćwiczeniach a dużo o ciastach i innych dobrotkach. Ale nie rezygnuj z wpisów. Ja też zaczynam od początku. Pozdrawiam Cię serdecznie :)))

  • ninka1956

    ninka1956

    31 maja 2015, 08:37

    Krysiu, byle jaką masz tę wagę, że Ci tak pokazuje....ja nie widzę u Ciebie tej 9 z przodu!!, miłego wypoczynku, buziaki

  • mania131949

    mania131949

    31 maja 2015, 05:21

    Pasek to popraw koniecznie, bo takie "doganianie" nie mobilizuje. A jak masz "czarno na białym" co nawywijałaś, to jednak jakiś doping jest! Przynajmniej ja tak mam! :-))) . Miłego wypoczynku i radosnego spotkania z Leosiem! :-)))

  • Epestka

    Epestka

    31 maja 2015, 04:54

    Ważne, że nie przytyłaś. A kara ma być dla Ciebie czy dla nas? Baw sie dobrze z Leosiem I w Karpaczu.

  • lukrecja1000

    lukrecja1000

    31 maja 2015, 00:37

    Krysienko czesto tak jest ze wracamy do punktu wyjscia...mysl pozytywnie my taka wlasnie Cie lubimy.Gdybys byla chudzielcem to co mialabys robic na Vitalii?Pisz nadal bo ja uwielbiam czytac Twoj pamietnik.Buziaki udanego wypoczynku♥ Julita

  • moderno

    moderno

    30 maja 2015, 21:55

    Krysia , obrażę się na Ciebie jak tych postanowień nie zmienisz. W Karpaczu tradycyjnie będziesz dużo spacerować więc przyrostu wagi na pewno nie będzie. Życzę Wam cudownej pogody i wspaniałego pobytu. Uściskaj Leosia ode mnie.Pa

  • luckaaa

    luckaaa

    30 maja 2015, 20:57

    Milego wyjazdu . i pisz , bo jak nie piszesz to nas tez karzesz :)

  • Alianna

    Alianna

    30 maja 2015, 20:48

    Krysiu, trzymam za ciebie mocno kciuki. Nie bądź dla siebie zbyt surowa :-)

  • Kasztanowa777

    Kasztanowa777

    30 maja 2015, 20:15

    Krysiu, zycze milego wyjazdu, jak wrocisz pomyslisz o diecie. Milych chwil z Leonkiem:)

    • mefisto56

      mefisto56

      30 maja 2015, 20:17

      Aniu !!! Dziękuję za źyczenia !!!! Buziaki !!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.