Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Same aktualności :))))

Od jutra w Lidlu będzie kawa LAVAZZA  w ziarnach 3 gat, po 34,99 zł / kg  !!!  Polecam teź produkty Deluxe , mnie interesują kabanosy w stylu hiszpańskim  z orzechami / pyszne/ ,  włoskie szynki. i inne produkty :))))  te produkty pojawiają się zawsze przed świętami i są do wyczerpania zapasów !!!  Z półek zniknęło moje ulubione winko musujące Prosecco , które podobno ma się jeszcze w marcu pokazać :) , mam taką nadzieję !!!! Z wiadomości mniej aktualnych , to wracam do czwartku !!!!!  Wyjeżdżając po makijaźu ust po godz, 19. - tej , było już ciemno !!! Po wyjeżdzie z Koszalina zauważyłam , że za wycieraczką. " rusza się karteczką " !!! W pierwszej chwili pomyślałam , źe to reklama agencji towarzyskiej , bo takie kartki znajdowałam najczęściej :)))) . Po chwili pomyślałam , že moźe być to mandat , ale nie chciałam sobie psuć humoru , bo moje bolące usta były ważniejsze :))))  Przyjechałam  do domu i " po cichu wyjęłam  karteczkę  , która była pod wycieraczką " !!!  Nie muszę Wam pisać , jak mnie to zdenerwowało !!!  Parkując koło atelier , wybrałam moim zdaniem dobre miejsce !!! Po drugiej stronie ulicy , było miejsce wypełnione polbrukiem , ale poza drogą główna !!! To jest osiedle domków jednorodzinnych , bez wyznaczonych chodników !!! Ktoś sobie wybrukował kawałek , który nie był chodnikiem , ale też nie był drogą osiedlową i nie prowadził do nieruchomości !!!! Ja też mam połoźony polbruk na długości ok. 15 m , który jest własnością miasta , a ja chciałam mieć " ładnie"  by ńie rosły mi chwasty przed domem !!!!  Tak teź było w Koszalinie i nikomu nic nie zajechalam !!!  Po przejechaniu kilku kilometrów / było bardzom ciemno / chciałam stanąć i zobaczyć co to za kartka , ale rozwaźałam teź ewentualność " mandatu straźy miejskiej " !!!!  Dojechałam " spokojnie" do domu i tam okazało się , źe jest to informacja Straży Miejskiej , że parkując nie zachowałam  ,1,5 m wolnego chodnika , którego tam nie ma , zaparkowalam poza jezdnią na wolnym miejscu z polbrukiem , nie ograniczając nikomu wjazdu do domu !!!  Byłam totalnie wkurzona , bo wiedziałam źe mandat za takie wykroczenie , to minimum 100,00 zł mandatu !!! Nie jest to kwota , która położy mnie na na łopatki , ale wolę te pieniądze wydać na inne rzeczy !!!! Po prawie nie przespanej nocy ,  miałam różne głupie pomysły :(((( myślałam , że udam " głupka" że nie miałam  kartki za wycieraczką i będę czekała aż mnie odnajdą i wystawiam " mandat" , którego nie odbiorę od listonosza !!! Jednym słowem zagram na zwłokę , czyli przyjmę pozycję " strusia " schowam głowę w piasek " !!!!  Ale jak wszystko spokojnie przemyślałam , to doszłam do wniosku , źe " kara jest nieunikniona " !!!  Na karteczce miałam napisane , źe mogę się zgłosić do Straży Miejskiej w dniu 05.03 , w godz. 18-20:00 lub dnia następnego / w piątek /  06.03.2015 / w godz. 14-15:00 !!!! Miałam jechać do Koszalina w piątek 06.03.  / 50 km x2, czyli 100km / 8 -9 l x 4,60 zł / wydać dodatkowe 40 zł na dojazd + 100,00 zł mandatu !!!  W piątek rano  ok. 9:00 zadzwoniłam do straży miejskiej w Koszalinie i dowiedziałam suię , že stażnik z nr. służbowym nr, 8 / wystawiającym wezwanie / rozpoczyna pracę o 14:00 i kontakt z nim będzie możliwy ok. 14:15 , tzn , po odprawie :))))  zadzwoniłam w wyznaczonym terminie i zgłosił się " mój " strażnik !!!!  W pierwszej chwili oświadczył ,  že " kojarzy wczorajszą sytuację i dziękuje za kontakt " !!!!! Przyznam , że troszkę mnie " zamurowało" !!! Wyjaśniłam sytuację z " mojego punktu widzenia " i uważam , źe moja wina nie jest taka straszna !!!! Pan już wiedział o moim rannym telefonie !!!  Potem usłyszałam od pana " że nie muszę się już fatygować do niego !!!! a kartkę zza szyby mam wyrzucić i sprawę uważać za wyjaśnioną i że nie było sprawy "!!!! Ponownie mnie " zamurowało" i w tym momencie popłynęły mi łzy ,chyba ze szczęścia , ale też  ze wzruszenia , że bywają " normalni , źyczliwi ludzie " !!!! Pan powiedział mi , że musieli przyjechać , bo dostali telefon od pana , któremu mój samochód po prostu " przeszkadzał" !!!! Na " moim" polbrukiu przed domem często parkują obce samochody , bywa że ktoś  zaparkuje na chwilę lub na  kilka godzin , ale nigdy nie przyszło mi do głowy , by z tego powodu dzwonić do Straży Miejskiej lub na Policję !!!! Widać , że są ludzie i ludziska  !!! Ja uniknęłam mandatu , ale we wtorek jeszcze raz sprawdzę , czy moje " wykroczenie " było ewidentne !!!! " zaoszczędzone" 100 zł wydam na " dopigmentowanie " ust lub brwi !!!! Ściskam Was serdecznie i źyczę pięknego tygodnia !!!! Buziaki !!!! Krystyna !!!

P.s. Dziś moj M. wyciągnął mnie / na szcęście / do wiosennych porządków na ogródku !!! Dobrze mi to zrobiło :))))




  • Arizona1959

    Arizona1959

    12 marca 2015, 20:53

    Krysiu,to wspaniale ze Ci sie upieklo,sa jeszcze na tym swiecie porzadni ludzie.Krysiu Ty wiesz co dobre,Ja tez uwielbiam takie szyneczki i kabanosiki.Krysiu uwazaj na Siebie ,bo przy takiej pogodzie mozna sie jeszcze przeziebic,slonce swieci ale..Zadbaj o Siebie kochana,caluski.

  • marii1955

    marii1955

    11 marca 2015, 20:29

    Czyli było to "szczęście w nieszczęściu" ... są jeszcze na tym świecie życzliwi ludzie , ale co się nadenerwowałaś i nagłówkowałaś , to Twoje ... Dzisiaj już byś tych porządków w ogrodzie nie zrobiła , brrr . Tak nawiasem mówiąc , Twój wpis mi się nie wyświetlił - wskoczyłam do Ciebie z ciekawości , a moooże i trafiłam , jest :) Cieplutko pozdrawiam :)))

  • Krynia1952

    Krynia1952

    9 marca 2015, 19:53

    Krysiu trafiłaś na porządnego gościa,porządkowanie ogródka to i grill chyba niedługo ???Buźka :)

  • gilda1969

    gilda1969

    9 marca 2015, 10:06

    Cieszę się, ze przygoda szczęśliwie się zakończyła:)) No i że rozpoczęliście wiosenny sezon w ogrodzie:)) Buziaczki na miły dzionek:)

    • mefisto56

      mefisto56

      9 marca 2015, 14:50

      Gilda !!! Ja też się cieszę , że mi się " upiekło" !!! Dobrze , że wczoraj posprzątaliśmy w ogrodzie , bo dziś byłoby trudniej ze względu na pogodę ;)))) żtczę miłego popołudnia !!! Buziaki !!!

  • Epestka

    Epestka

    9 marca 2015, 03:28

    No, jeśli wykroczenie nie było ewidentne to chyba nie zaoszczędziłaś ;)) A ile z tych zaoszczędzonych wpłynęło na konto?

    • mefisto56

      mefisto56

      9 marca 2015, 14:46

      Ewuniu !!! W/ g mnie wykroczenie było dyskusyjne , bo stanęłam ba polbrukiu , jakby się Strażnik uparł , to bym zapłaciła !!!! Na konto nie wpłynęło nic , więc nie zaoszczędziłam :)))) / też lubię tą reklamę / buziaczki !!!

  • moderno

    moderno

    8 marca 2015, 21:15

    Krysiu , Twojemu urokowi nie są w stanie oprzeć się nawet tacy profesjonaliści jak panowie ze straży miejskiej. Babkę cytrynową upiekłam i rozeszła się szybciutko.

    • mefisto56

      mefisto56

      8 marca 2015, 21:22

      Iwonko !!! To tylko takie złudzenie , bo panowie ze Straźy Miejskiej mnie na oczy nie widzieli , a mój głos nie jest " uroczy" sama o tym wiesz !!!! Buziaczki !!!

  • ninka1956

    ninka1956

    8 marca 2015, 20:17

    Czekam na fotkęTwojego makijażu, buziaki

    • mefisto56

      mefisto56

      8 marca 2015, 20:50

      Nisko !!! Będziesz mnie widziała pierwsza :))) ) Kolorowych snów :)))) buziaczki !!!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.