Już jestem spakowana i gotowa do wyjazdu . Planuję wyjazd przed 9-tą , bo muszę jeszcze wstąpić do Zieleniewa / wyjazd z Kołobrzegu na Szczecin / , by kupić najświeższego wędzonego łososia / tradycyjnie zabieram do Zielonej Góry/ , bo takiego nie kupi się nigdzie !!!!!! Uleczka , Iwonka Moderno i Danusia. , wiedza o czym piszę i znają smak tego łososia !!!! Miały okazję posmakować tego rarytasu i objecuję, że Renia w sierpniu , też będzie miała okazję na degustację , jeśli oczywiście lubi łososia wędzonego !!!! Pogodę na podróż i na pobyt będę miała piękną , tak mówią synoptycy!!! Ważna dla mnie jest tylko pogoda na podróż , bo na miejscu to będzie dla mnie świeciło moje najpiękniejsze Słoneczko - Leoś . Dziś i jutro nie będę do Was pisać , bo muszę się nacieszyć maluszkiem , a on niech się oswoi z babcią !!!! Może wieczorkiem , jak już pójdzie spać , to do Was zajrzę , bo bez Vitalii żyć się nie da . Wyjeżdżam do Zielonej Góry z 8 z przodu !!!!!! Nie jest to wynik wczorajszy , ale 89,5 kg !!!!! Ale i tak się cieszę !!!!! Wczoraj to była " premia" od Fortrans , postaram się to utrzymać , a może zejść poniżej 89 kg . Jest duża szansa, bo przede mną wielogodzinne codzienne spacery z Leonardem , jeśli pogoda się sprawdzi, to będę musiała pić duże ilości wody !!!!! Szaleństw slodyczowych nie będzie , bo moi najbliźsi się odchudzają , więc muszę grzecznie do nich dołączyć !!!!
Serdecznie Was wszystkie pozdrawiam i życzę pięknego , słonecznego weekendu !!! Krystyna
Arizona1959
8 lipca 2014, 18:11Krysiu czy wnusiu sprawuje sie grzecznie?,pozdrawiam i sciskam mocno.Arizona
Arizona1959
7 lipca 2014, 14:44Krysiu,cudownego pobytu z ukochanym Leonardem,korzystaj z kazdej minutki,to chyba wspaniale uczucie byc Babcia?Caluski dla Was obojga.Arizona,zycze wspanialej pogody.Pa
KrystynaW1954
7 lipca 2014, 08:46Faaajnie Krysiu!!! Ja także mam w górach obydwu wnuków, ale młodszy tylko do jutra, a starszy zostaje ze mną na cały tydzień i TO JEST PIĘKNE!!!! Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę cudownych przeżyć z ukochanym Leosiem!!!
uleczka44
5 lipca 2014, 05:04Cudownych chwil z Leosiem, przytulanek i buziaczków. Nikt i nic tego nie zastąpi. Ja gonię resztkami sił, ale jednocześnie jestem wdzięczna za każdą chwilę z Wisienką. Dała nam do wiwatu w tym roku, oj dała.
Starsza.pani
4 lipca 2014, 22:29Pięknego pobytu z księciem Leonardem ! Baw się dobrze !
alam
4 lipca 2014, 21:34Jak tak dalej pójdzie, to mnie przegonisz, bo u mnie waga cały czas w górę :( Samych przyjemności z Leosiem!!! Buziaczki!!
renianh
4 lipca 2014, 14:05Krysiu łososia usielbiam a wędzonego w szczególności ryby to moja największa kulinarna milosc ostatnio: Już się cieszę !!! Oczywiście na spotkanie z Tobą również ! Alez czeksja Cię cudowne chwile z ukochsnym maleństwem wyscskaj Go za wszystkie czasy :-) Ja za 2 tygodnie będę u swojej Ksiezniczki :)
jolaps
4 lipca 2014, 13:19Miłego pobytu z Leosiem.
mariolka1960
4 lipca 2014, 13:03Krysiu znam Zieleniewo,jak jezdzilam autem z Polski do Niemiec to zawsze musialam tam podjechac i kupic tego wysmienitego lososia.To byl miodzik w ustach.Zycze Tobie pieknych dni z Leosiem
gilda1969
4 lipca 2014, 09:27No to fajnie, ze się odchudzają, dołączysz i będziesz miała nie dość, że Leosia przy sobie, to jeszcze dietetyczne wczasy!:))))
ewisko
4 lipca 2014, 09:09Cudownego pobytu z Leosiem, pięknej pogody i długich spacerów i uśmiechu od wnuka :-) Pozdrawiamy ciepło Ewa
Alianna
4 lipca 2014, 07:57Ojejku, weekend z Leośkiem to jest to! Krysiu, pilnuj ósemki jak oka w głowie. Buziaczki
mania131949
4 lipca 2014, 07:48Miłego pobytu ze Słoneczkiem Leosiem! :-))). Jedź ostrożnie! :-)))