Jak wspominałam, wczoraj miałam termin pierwszej wizyty u okulisty po zabiegu !!!! Pani doktor zaprosiła mnie o 14:30 , czyli na 30 minut przed otwarciem , by poświęcić mi troszkę więcej czasu na badanie i rozmowę !!! Badania przebiegły bardzo pozytywnie , wyniki są zadawalające !!!! Lewe oko goi się nadzwyczaj dobrze, mam odstawić jedne krople, które były antybiotykiem , pozostałe krople nam zakrapiać do 28.04 , czyli następnej kontrolnej wizyty !!!!! Może wtedy spróbujemy dobrać okulary do czytania !!!! Na odległość widzę dobrze, dzięki zabiegowi, ale tylko na lewe oko !!!! Prawe oko widzi dobrze, ale z bliska i mogę nim czytać , co to za czytanie jednym okiem ??? Mam nadzieje, że do końca miesiąca jeszcze wytrzymam bez obowiązkowych lektur przed snem !!!! Zalecenia o nie dżwiganiu i schylaniu się utrzymana , więc nie będę " przewracać domu do góry nogami " przed świętami !!!! Codzienne, bieżące porządki muszą wystarczyć !!!! Szaleć będę póżniej , za 2-3 miesiące !!!! W Chorwacji będę mogła zaźywać kąpieli w morzu , chroniąc oczy przed słońcem okularami z UV !!! Na basen narazie mam się nie wybierać , ze względu bardzo chorowanie wody !!! Te 2 m- ce mam nadzieje wytrzymam !!!! Na szczęście kijki mogę używać bez ograniczeń i tego będę się trzymać !!!!! Robię to zresztą codziennie !!!! Najważniejsza wiadomość jest ta, że na święta przyjeżdża do nas LEONARDO !!!!! Już jesteśmy ta wiadomością bardzo podekcytowani !!!! Szkoda, że ńie będę mogła specjalnie dla niego upiec malutką babeczkę wielkanocną , ale w następnym roku będzie to możliwe !!!!! To będą dla nas wyjątkowe święta z nowym , Najważniejszym , członkiem rodziny !!!! Wiedzą o tym wszystkie Vitalijkowe Babcie !!!! Pozdrawiam wszystkie Babcie i te , które nimi będą w przyszłości !!!!! Życzę Wam pięknego weekendu !!!!! Ściskam z jeszcze pochmurnego Kołobrzegu , ma być słonecznie !!!! Zmykam do miasta, a ok . 12- tej na kijki !!!!! Krystyna
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
jolaps
5 kwietnia 2014, 15:12Będziesz miała radosne święta. Cieszę się że wyniki masz takie dobre. Te parę miesięcy wytrzymasz na pewno a to co lubisz (kijki ) nie są zakazane. Przyjemności życzę.
Starsza.pani
5 kwietnia 2014, 14:24Witaj Krysiu, cieszę się, że z oczkiem jest dobrze. Fajnie, że będzie Leonard na święta. Tobie również życzę pięknego weekendu, babcia ze stażem, Danuta :).
gilda1969
5 kwietnia 2014, 12:44Dobrze, że chociaż te kijki Ci zostały, resztą będziesz rozkoszować się później, jak wszystko się ślicznie zagoi. Wspaniale, że maleństwo do Was zawita na święta, będą wyjątkowe:)))
mikrobik
5 kwietnia 2014, 12:41Witaj Krysiu, cieszę się że z oczkiem wszystko w porządku. Wytrzymasz jeszcze trochę w błogim lenistwie. Widzę, że u Ciebie wyjazd do Chorwacji to obowiązkowy gwóźdź programu wakacyjnego. Byłam w Chorwacji 2x i teź uważam, że jest piękna. Ja jednak lubię zmiany i wyjazd co roku w trochę inny region. Mam znajomych, którzy do Chorwacji i do tego samego gospodarza jeżdżą pod kilkunastu lat. Dla nich urlop bez tego wyjazdu sie nie liczy. Ja też mam w święta dzieci i wnuki, więc wiem co czujesz. To zawsze radość, a u Ciebie jeszcze większa. Wszak babcią jesteś z krótkim stażem. Ja też widzę wpis w całości.
ewakatarzyna
5 kwietnia 2014, 12:39Musi być słonecznie, bo Jędrek koniecznie dzisiaj chce do Kołobrzegu. Bardzo lubi to miasto.
ckopiec2013
5 kwietnia 2014, 12:32Krysiu, dobrze , że z okiem wszystko ok.Cieszę się razem z Tobą, bo u mnie na święta też przyjeżdża wnusia, pozdrawiam, C.
araksol
5 kwietnia 2014, 11:46no i idzie ku dobremu
baja1953
5 kwietnia 2014, 10:54Cześć, Krysiu;)) Wpis widoczny w całości...Bardzo dobrze, że oczko dochodzi do formy, że możesz kijkować do woli, porządki nie zając, poczekają, zwłaszcza, że jestem pewna, że Ty na bieżąco utrzymujesz ład w domku.... a najważniejsza jest wiadomość o Leonardzie!! Rozumiem doskonale Twoją radość:)) Pozdrawiam, życze słońca, u nas na razie brak/././.
Cocunia13
5 kwietnia 2014, 10:31Z pewnoscia wytrzymasz Krysienko...pozniej nadrobisz to co bedziesz chciala;)) Rowniez zycze milego weekendu!Buziaki;))
marii1955
5 kwietnia 2014, 09:53Bardzo się cieszę , że kontrolna wizyta u lekarza wypadła pozytywnie :) Będziecie witać u siebie swojego Wnusia - pięknie :) Piękny to czas , a babkę upieczesz na przyszły rok :) Dobrze , że kijki masz dozwolone - więc śmigaj Krysiu - śmigaj z nimi . Ściskam i pozdrawiam :) U nas też pochmurno ...
Alianna
5 kwietnia 2014, 09:50Wpis jest widoczny, Krysiu, więc jest ok z vitalią póki co :-) Pozdrawiam Cię serdecznie :-)