Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
C.d.n. !!!!

Nie myślcie, źe mój mąż był taki odwaźny !!!!powiedział Czesiowi, że " Krysia go przysłała  po kijki ,bo Marysi już nie są potrzebne !!!! Czesiu bez problemu kijki oddał i Doda,, że Marysi po miesiącu NW się znudzą i walnie je w kąt !!!!  Myślę, źe jutro na kijkach będę sama, czyli szczęśliwa jak zwykle !!!!! 
 Ze spraw ważnych i najważniejszych to jest to, że posadziliśmy wszystkie bratki / 30 szt./ i jeszcze muszę dokupić 10 szt. , by przed domem był komplet !!!!  Na taras muszę jeszcze dokupić 20 szt,. ale to juź plan  następny tydzień !!!! 
 Dziękuję za wszystkie Wasze wsparcia i sugestie, bo miałam same wątpliwości,  czy postępuję właściwie !!!!!  Dzięki Wam uwolniłam się od problemów " Marysinych " !!!! Czasem wolę ugryżć się w język , niż sprawić komuś przykrość !!!! 
Serdecznie Was pozdrawiam i dziękuję za ogromne wsparcie !!!!!   Źyczę pięknej, słonecznej niedzieli !!!!  Babcia LEONARDA !!!!
  • grubiutka87

    grubiutka87

    9 marca 2014, 11:18

    Hahahahaha faceci,oni zawsze grają silnych,a jak przychodzi co do czego to mówią,że to ich kobiety ich wysłały hahahahaha...

  • ckopiec2013

    ckopiec2013

    9 marca 2014, 09:39

    Lubię bratki, sadzę w skrzynkach balkonowych, przed pelargoniami, w tym roku wszystko odpuszczam, ze względu na remont, miłej niedzieli Krysiu.

  • Cocunia13

    Cocunia13

    9 marca 2014, 09:30

    To z pewnoscia juz pieknie wyglada....tak wiosennie....ja tez w tym tygodniu kupie i posadze;)) Zycze milej i slonecznej niedzieli Krysienko!;))

  • mikrobik

    mikrobik

    9 marca 2014, 08:06

    Jeszcze u siebie bratków nie widziałam w sprzedaży, ale też najwcześniej jak można ubarwiam nimi balkon. Uwielbiam te cudne aksamitne kwiatuszki. Ciekawa jestem, czy mąż Marysi słusznie wyrokuje. Oby tak było.

  • mania131949

    mania131949

    9 marca 2014, 07:13

    Dobrze, że masz już z głowy tę sprawę!!! A bratki to do gruntu, czy w doniczki sadziłaś? Nigdy nie sadziłam bratków! Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę!

  • marii1955

    marii1955

    8 marca 2014, 23:39

    Małżonek sprawę zakończył i masz już problem z głowy . Nie ma to , jak "kuć żelazo póki gorące" ... Pozdrawiam :)

  • joluniaa

    joluniaa

    8 marca 2014, 23:19

    KRYSIU ty jzu bratki siejesz ,sadzisz a u nas dopiero co sniegi zaczynaja topniec,,jak ja wam zazdroszcze tej wczesnej wiosny,,,A z Marysia to masz wesolo,,raz idzie ,drugi raz nie idzie ,, no to niech sama chodzi i tyle....u ciebie sie zawsze cos dzieje,,,zycze zdrowka

  • gilda1969

    gilda1969

    8 marca 2014, 22:30

    No, to Marysię masz z grubsza z głowy:) A jak zdjęcia przystojnego Leonardo? Kiedy uda Ci się nam nim pochwalić? Czekam z nkecierpliwością:))) Brateczki cudna rzecz!:)

  • moderno

    moderno

    8 marca 2014, 22:27

    Dobrze , że sprawa z Marysią się rozwiązała , bo przynajmniej jest lżej Tobie na duszy

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.