Wyjeżdżamy do Rovinj po północy tzn. 1 -2.00 .Już wszystko jest w samochodzie, tylko jeszcze szaszetka z kosmetykami , kilka kanapek , Leoś i my na dokładkę.Chcemy się jeszcze położyc i spróbować pospać do 24.00, ale będzie to trudne. Zawsze przed podróżą mamy "rajzefiber" i trudno się na zawołanie wyciszyć Moja waga aktualna 95 kg i 306 km na kijkach i mam nadzieję, że po powrocie będę się miała czym pochwalić!!!!! Wszystkie moje Vitalijki serdecznie pozdrawiam i mówię do "zobaczenia i usłyszenia" . Będę do Was zaglądać, troszkę komentować i będę próbować coś pisać z iPada, ale czasem nie wiem czemu , ucina mi część tekstu. Nie miałam czasu iść z tym do fachowca, bo chyba coś robię nie takBuziaczki dla Was przesyła Krystyna
joluniaa
10 czerwca 2013, 22:12pieknego wypoczynku wam zycze i wracaj do nas pieknie opalona zadowolona z urlopu
mikrobik
10 czerwca 2013, 20:19Udanego urlopu, szczupłej sylwetki i nie zapominaj o nas. Szerokiej drogi!
marii1955
10 czerwca 2013, 19:26Ja już wróciłam , więc jeszcze raz ... SZEROKIEJ DROGI ... Baw się wspaniale :) A nie mówiłam , że z taką wagą wyruszysz na urlop - świetnie :) UDANEGO URLOPU - szczęśliwej podróży :) Buziaczki :)))
sardynka50
10 czerwca 2013, 19:25Bezpiecznej podróży...miłego urlopu...wypoczywaj i wracaj do nas ;-) My w przyszłym miesiącu lecimy na urlop do....POLSKI :)
ckopiec2013
10 czerwca 2013, 19:18udanego urlopu Krysiu, wracaj do nas wypoczęta i odchudzona, pozdrawiam serdecznie, Cecylia
Starsza.pani
10 czerwca 2013, 17:40Wypoczywaj i wracaj zadowolona !!! Cel osiągnięty! Rajzefiber normalka, u Ciebie o tyle lepiej, że ta godzina może ciut się przesunąć, przecież własnym autem jedziesz. Buziaki na drogę Krysiu.
mania131949
10 czerwca 2013, 17:31Może już życzyłam szerokiej drogi ( ach ten wiek emerytalny !!!), ale jeżeli nawet, to życzę jeszcze raz. Udanego wypoczynku i wszelakich przyjemności "wywczasowych".