Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Yes. Yes, Yes !!!!!!!!!!

Powtarzam za premierem Marcinkiewiczem. O trzynastej wróciłam ze spacerku i po "doprowadzeniu się do porządku" nie mogłam się oprzeć i weszłam na wagę, a tu 96,1 kg . Humor poprawił mi się momentalnie i myślę, że jutro rano pokarze się ten sam wynik. Idę zgodnie z planem i mam nadzieję, że do Chorwacji wyjadę z wagą 95,00 kg. Moje szczęście sięgnęło by zenitu , gdybym wróciła z wagą 92 kg. Marzenia dobra rzecz i czasami się spełniają. Wszystko się okaże 30.06 i będzie to mój dzień prawdy. Będzie to decydujące , czy dalsza moja droga do zdrowia i dobrej figury zakończy się sukcesem !!!!!!
Jestem bardzo podekscytowana i zmotywowana, ale 3 lata temu było podobnie, jednak muszę wierzyć, że tym razem "sprawę doprowadzę do szczęśliwego końca i zobaczę na początku magiczną 7 7 7 7 7 . Wiem na pewno, że bez Waszego wsparcia mi się nie uda. Liczę na Was moje Vitalijki. Serdecznie wszystkie pozdrawiam i życzę miłego weekendu. Krystyna
  • ckopiec2013

    ckopiec2013

    3 czerwca 2013, 09:47

    Krysiu!! duże gratulacje, ładny spadek wagi, Twój optymizm jest i dla mnie budujący, pozdrawiam serdecznie Cecylia

  • mania131949

    mania131949

    3 czerwca 2013, 07:29

    Witaj! Idziemy "łeb w łeb"!!!! Oby tak dalej!!!! Pozdrawiam!!! Miłego poniedziałku!!! Mania. Ps. ja chciałabym Cię dogonić w kijkowaniu, ale trudno mi będzie, bo nawet nie zaczęłam!!! Nie mam towarzystwa, a sama jakoś nie mogę się "zebrać"!!!

  • gilda1969

    gilda1969

    1 czerwca 2013, 20:23

    Witam Cię serdecznie. Widzę, że zaprosiła mnie do siebie chyba bardzo pozytywna i uśmiechnięta osoba:) Pięknie dziękuję za zaproszenie. Mam nadzieję, że będziemy się miło odwiedzać, motywować i wspierać. A z nadwagą na pewno zwyciężysz, prosto nie jest, ale to możliwe. Sama zaczynałam z wagą 103 kg., teraz mam małe trudności, ale wierzę gorąco, że jednak się da schudnąć i co ważniejsze i trudniejsze jeszcze - wagę zdobytą utrzymać. Pozdrawiam cieplutko:)

  • Arnodike

    Arnodike

    1 czerwca 2013, 11:47

    kierunek dobry,mus się udac. poz\drawiam

  • joluniaa

    joluniaa

    1 czerwca 2013, 02:36

    krysiu dobrze ci idzie tak trzymaj,ja cie powolutku gonie ale z wiekszej wagi niz ty zaczynalam w tym tygodni, mysle ze bedziemy sie trzymac naszych dobrcyh nawykow zywieniowych i nie ma zadnego junk food,,, u nie juz minus 3 kg i to bez zadnych kropli czy tych wspanialych tabletek odchudzajacych ktore i tak nic nie pomagaja,,,dziekuje ci za wsparcie ,,jola

  • marii1955

    marii1955

    31 maja 2013, 21:29

    Gdy bardzo , bardzo będziesz chciała osiągnąć podczas urlopu 92kg , a zrobisz TO - będziesz wyjątkiem - hehe . Zazwyczaj przywozimy COŚ w zanadrzu -hihi . Tym wyjątkiem jednak możesz być właśnie TY :) ZRÓB TO :) Pomóż swoim marzeniom :) Powinna w tedy górować DYSCYPLINA we wszystkim ... Cieszę się teraz - razem z Tobą i przypuszczam , że jutro rano waga będzie jeszcze niższa . Trzymam kciuki - bardzo pozdrawiam :)))

  • Enchantress

    Enchantress

    31 maja 2013, 21:08

    Moc wspieraczy przy dietowaniu wysylam. To cudo ogrodowe znalazlam w internecie, ale musze powiedziec, ze wiele zamkow angielskich ma takie cudowne miejsca ogrodowe, ze az chce sie zwiedzac i zwiedzac. Milego wiczoru Krystyno.

  • ewka58

    ewka58

    31 maja 2013, 20:53

    Myślę że jutro rano będzie mniej na wadze. W ciągu dnia zawsze ważymy więcej....Marzenia naprawdę się spełniają pod warunkiem że tego bardzo chcemy i troszkę im pomagamy....Życzę ci Krysiu z całego serca żeby się spełniły no i trzymam kciuki. Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę

  • jasmolka

    jasmolka

    31 maja 2013, 20:51

    Nie jest łatwo- to prawda,ale każde "deczko" jest ważne! Jak już się wdrożysz- będzie lżej.I za to lżej-na duszy i na wadze trzyma kciuki! Powodzenia :)

  • paniania1956

    paniania1956

    31 maja 2013, 20:41

    trzymaj sie cierpliwosc przede wszystkim:), schudniesz na pewno!

  • mikrobik

    mikrobik

    31 maja 2013, 20:35

    Ty się ważysz po południu? Ja jeśli już wchodzę na to urządzenie to rano i bez ubrania. Gratulacje i tak trzymać!

  • mania131949

    mania131949

    31 maja 2013, 19:55

    Ja też Cię wspieram> Mam te same założenia!!!! :-)))))))

  • Starsza.pani

    Starsza.pani

    31 maja 2013, 19:46

    Jutro rano na pewno będzie mniej na wadze. Musisz doprowadzić do końca, potem dopiero są schody, żeby utrzymać. Trzymam kciuki i wspieram Cię ze wszystkich sił -:).

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.