Coś jest z moim iPadem bo "urywa" wpisy !!!! Przekroczylam Setkę !!! Ale w pokonanych kilometrach , mam za sobą 104 km na kijkach/dziś 10 km/ . Wszystkie Vitalijki moje serdecznie pozdrawiam. Krystyna
Ty Krystyno masz sie dobrze; mieszkasz w okolicach bogatych w jod, moja niedoczynnosc tarczycy sie klania:)) ale tak a propos, co roku jezdze do Kolobrzegu! uwielbiam to miejsce!
joluniaa
16 maja 2013, 23:55
energia od ciebie az tryska,skad ty ja bierzesz,,,pozdarwiam
elasial
16 maja 2013, 23:09
Rany Julek!!! SUUUper!!! Możesz być z siebie dumna!!!
Witaj Krysiu kochana. Ty wracasz a ja z boku, bardzo z boku. Energia Twoja jest do pozazdroszczenia, super. Tak trzymaj. Ja z powodu wnusi bardzo zaniedbałam chodzenie z kijkami, a raczej zamieniłam na chodzenie z wózkiem. Powoli Stefcia z wózka wyrasta, ale wciąż jest za mała bym mogła pogodzić spacery z nią i z kijkami. Tobie gratuluję i serdecznie pozdrawiam.
mikrobik
16 maja 2013, 19:39
Gratuluję! 10 km w ciągu dnia to już całkiem niezły wynik.
Aldek57
18 maja 2013, 15:18Uwielbiam kijki ale teraz ciągle brakuje mi czasu i nawet nie jest to wymówka.Gratulacje za "100" :))
paniania1956
17 maja 2013, 11:43Ty Krystyno masz sie dobrze; mieszkasz w okolicach bogatych w jod, moja niedoczynnosc tarczycy sie klania:)) ale tak a propos, co roku jezdze do Kolobrzegu! uwielbiam to miejsce!
joluniaa
16 maja 2013, 23:55energia od ciebie az tryska,skad ty ja bierzesz,,,pozdarwiam
elasial
16 maja 2013, 23:09Rany Julek!!! SUUUper!!! Możesz być z siebie dumna!!!
paniania1956
16 maja 2013, 22:56Kiedys tez robilam ok 10 km dziennie. Ostatnio mniej i juz nie tak regularnie chociaz zdarza sie ze trzy razy w tygodniu, gratuluje!
Starsza.pani
16 maja 2013, 20:42Wielkie gratulacje !!!!!
Hipciaaaa
16 maja 2013, 20:42Bardzo serdecznie Ci gratuluje wyniku :-)) ja mam nadzieję że wkrótce uda mi się przekroczyć tą złośliwa 80-tkę pozdrawiam, trzymaj tak dalej Agata
uleczka44
16 maja 2013, 19:58Witaj Krysiu kochana. Ty wracasz a ja z boku, bardzo z boku. Energia Twoja jest do pozazdroszczenia, super. Tak trzymaj. Ja z powodu wnusi bardzo zaniedbałam chodzenie z kijkami, a raczej zamieniłam na chodzenie z wózkiem. Powoli Stefcia z wózka wyrasta, ale wciąż jest za mała bym mogła pogodzić spacery z nią i z kijkami. Tobie gratuluję i serdecznie pozdrawiam.
mikrobik
16 maja 2013, 19:39Gratuluję! 10 km w ciągu dnia to już całkiem niezły wynik.
nula6
16 maja 2013, 19:25To pięknie :). Trzymam kciuki za więcej :))))
marii1955
16 maja 2013, 18:49Jejka, jejka ... braaawo , ale dajesz czadu - buziam :)))
mania131949
16 maja 2013, 18:33Setka???? Kobieto, nie szalej!!!!! :-)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) Żartuję oczywiście! Gratulacje!!!!
ckopiec
16 maja 2013, 17:20idzie Ci doskonale, ponad 100km to dużo, tak trzymaj,pa