Witajcie chudzinki :)
Jak dietkowanie? Spojrzcie za okno, wiosna nadchodzi! To moja ulubiona pora roku, wiec cieszę sie jak głupia! Uwielbiam, kiedy wracam do domu i czuje ten specyficzny zapach, słońce świeci mi w oczy, ptaszki w lesie cwierkaja... Ah to jest to!
Jest tez coraz ciepłej, wiec pewnie duzo z Was wyjdzie pobiegac :)
Ja robiłam to cała zime, bo jestem uzależniona ❤
Ale teraz jest najcudowniejsza pora i serdecznie Wam polecam! Regularne bieganie grozi uzależnieniem :)
Z waga coraz lepiej, musiałam sie trochę ogarnąć, w domu wszystkim popsulam humor i sobotę, ale juz jest lepiej, wszystko zmierza w dobrym kierunku a ja radzę sobie lepiej. W sobotę byłam w nowej galerii MM w Poznaniu i jestem zawiedziona, jet beznadziejna -.- jedyny plus to Starbucks :) i byłam z mamusia na kawce, potem zakupy ale to juz w browarze i potem poszliśmy na obiad do Werandy. Jadlam sałatkę Cezar. Jestem z mama umówiona, ze jak schudne to pójdziemy tam na mega wypasione sniadanko :)
Jutro poniedziałek i nowe szanse! Dziewczyny! Na dworze coraz ciepłej, trzeba sie wziąć w końcu porządnie i pokazać co potrafimy :) ja od jutra juz nie folguje, nie oszukuje :) najwyższy czas wziąć sprawy w swoje ręce z głowa :) w piątek wizyta u dietetyczki i zakładam wagę 63 :) to bedzie super :)
Wracam teraz do cholernej chemii... Z nauka muszę tez sie ogarnąć. W ogóle zmieniam nastawienie do wszystkiego! Bede pozytywna, radosna, uśmiechnięta, pełna energii, zapału, chęci! Zaczynam nowy okres w swoim życiu, wiosna nadchodzi i nadchodze piękna, szczęśliwa JA!
zmotywowane, zwarte i gotowe zaczynamy nowy tydzień! I pamiętajmy, pijemy duuuuzo wody ❤❤❤
sciskam Was wszyskie ❤
xoxo
meangirl16
Piczku
5 marca 2013, 23:14Mam nadzieje ze również polubię bieganie tak jak i Ty! ;*
Julia551
4 marca 2013, 18:38Jak ja nie lubię chemii!Masakra jakaś;D No ten tydzień ma być dietkow pamiętaj!;*
sahnebonbon
4 marca 2013, 16:05Takie pozytywne nastawienie mi się podoba. Jak nadchodzi wiosna to naprawdę aż chce się żyć. Ja też mam zamiar zacząć biegać, bo już za długo się obijam i nic nie robię :P Cieszę się, że jesteś taka zmotywowana do działania, zarażasz optymizmem. Tak trzymać! ;*
Behappy1997
4 marca 2013, 13:40Optymizmem mi tu czuć.! I dobrze, oby tak dalej. :D
Avatarii
4 marca 2013, 10:15Ten specyficzny zapach wiosny-wiem o czym mówisz. Jeszcze ten zapach obudzonej bo zimie ziemi..ten lekki wiaterek w parze ze słońcem,ach:) jak jutro tak będzie to zaczynam marszobiegi. Dzisiaj na początek spacerkiem po dzieci do szkoły 2 km:)
Piczku
4 marca 2013, 08:25dokładnie tym bardziej, ze to centrum miasta ;) a powiedz mi jak zaczynałaś biegać? od razu w bieg, czy marsz i bieg? :)
fokaloka
3 marca 2013, 23:03Na pewno w piątek będzie 63kg! Ja z bieganiem wstrzymam się jeszcze trochę, aż będzie cieplej, bo znając mnie to się rozchoruję zaraz. Miłego poniedziałku życzę. :)
Piczku
3 marca 2013, 23:00MM zostało chyba tylko otwarte po to, zeby ludzie w centrum mieli pod ręką LIDL ;p