Cześć Piękne!
W końcu mi się udało dodać jakieś zdjęcie.. yeah! Zwycięstwo:D
Nie było mnie parę dni, gonię z nauką po całych dniach, normalnie już padam z sił.. Ale tak niewiele czasu pozostalo, a tak bardzo mi zalezy na tych studiach.. Po prostu MUSZĘ pozaliczać! Niektóre z Was pytały się co studiuję, otóż BIOLOGIĘ:) Studia dla mnie wymarzone, jednak ta sesja mi się nie poszczęściła, dlatego teraz muszę zapieprzać:)
Co do diety- przez ostatni tydzień bywa różnie.. Dziś już nic nie zjem bo przeholowałam zdrowo, gdzieś z 1800 kcal będzie ale nie płaczę zbytnio z tego powodu bo staram się dużo ruszać (dotleniam się w przerwach w nauce, inaczej bym oszalała) więc spalam dziennie ok 1300 kcal. Zawaliłam chyba z 4 dzień z rzędu, ale obiecuję- jutro wracam na dobre tory!
Cieszę się bo mięśnie mi się ładnie zaczynają kształtować, uda są coraz smuklejsze (nawet siostra mi to ostatnio powiedziała :)), a talia węższa. Mam coraz bardziej sportową sylwetkę na czym mi tak bardzo zależało :))
Dobra dziewczynki, idę poczytać co u Was się działo przez te parę dni, a potem znów nauka i rower na dobranoc:)
Ściskam :*
W końcu mi się udało dodać jakieś zdjęcie.. yeah! Zwycięstwo:D
Nie było mnie parę dni, gonię z nauką po całych dniach, normalnie już padam z sił.. Ale tak niewiele czasu pozostalo, a tak bardzo mi zalezy na tych studiach.. Po prostu MUSZĘ pozaliczać! Niektóre z Was pytały się co studiuję, otóż BIOLOGIĘ:) Studia dla mnie wymarzone, jednak ta sesja mi się nie poszczęściła, dlatego teraz muszę zapieprzać:)
Co do diety- przez ostatni tydzień bywa różnie.. Dziś już nic nie zjem bo przeholowałam zdrowo, gdzieś z 1800 kcal będzie ale nie płaczę zbytnio z tego powodu bo staram się dużo ruszać (dotleniam się w przerwach w nauce, inaczej bym oszalała) więc spalam dziennie ok 1300 kcal. Zawaliłam chyba z 4 dzień z rzędu, ale obiecuję- jutro wracam na dobre tory!
Cieszę się bo mięśnie mi się ładnie zaczynają kształtować, uda są coraz smuklejsze (nawet siostra mi to ostatnio powiedziała :)), a talia węższa. Mam coraz bardziej sportową sylwetkę na czym mi tak bardzo zależało :))
Dobra dziewczynki, idę poczytać co u Was się działo przez te parę dni, a potem znów nauka i rower na dobranoc:)
Ściskam :*
dissonance
24 września 2011, 10:11Co u Ciebie? nic nie piszesz a my tu tesknimy ;) pozdrawiam!
Thomasso
2 września 2011, 19:27Gratuluję wysportowanej sylwetki
aneeeczkaaa
31 sierpnia 2011, 19:04będziesz uczyć biologii??:D w jakiej szkole ? (podst/gim/lo?) nie martw się, bądź twarda, ale ludzka, nie daj sobie wejść na głowę. i będzie dobrze;D